Linia Viviean Calmin Line firmy Abacosun dla skóry wrażliwej
Znalazłam te kosmetyki w necie-podobo zaopatrują się w nie salony i gabinety kosmetyczne.Czy któraś z Was miała z nimi do czynienia? Jest kilka naprawdę interesujących pozycji,ale mnie głównie zaciekawiła linia do cer wrażliwych,ponieważ od jakichś dwóch tygodni szlag mnie trafia Całą twarz mam wysypaną drobnymi krostkami (wyglądają jak potówki) -kolejne uczulenie Nie wiem ,co robić i co najgorsze,nie wiem co mnie tak załatwiało... Praktycznie się nie maluję,podkład miałam na twarzy bardzo dawno,dbam o nią i jak mi się odwdzięcza? Nie pójde do dermatologa,bo znou powie że to alergia i bym obserwoała co mnie uczula Ale nawet wapno mi za bardzo nie pomaga... Dlatego zastanawiam się nad wymianą kosmetyków do twarzy...moze to cos zmeini? Ta seria nie należy do najtańszych ,myślałam też o kosmetykach aptecznych jak Vichy albo LRP-ale używałam kiedyś,potem miałam sporo próbek i nie zachwycały mnie. Nie kupię od razu całej serii,bo bym chyba musiała napaść na bank ale może na początek krem (podstawa pielęgnacji) i mleczko lub tonik?
Aguś, a może bys tak jakś "terapie" od środka zastosowała? Ja juz jestem przeczulona na tym punkcie i na razie nic nie używam, tylko żre witaminy, owoce i inne rzeczy. Juz sie nie mogę doczekac, kiedy mi to zejdzie Mam jakieś próbki Vivean, ale na razie nie uzywałam ich
Aduś łykam humavit czyli drożdże piwne z pokrzywą i skrzypem czyli działam od środka jakoś jeszcze nie ma rezultatów... Zainteresowała mnie ta seria i jeszcze kilka produków też Viviean z linii trądzikowej ( płyn antybakteryjny, maseczka absorbująca, fluid, krem SPF 8, tonik, żel z kwasem salicylowym 2% oraz krem na noc) oraz żywa ziemia wulkaniczna.Rozważam już wszystko
Aguś Ja też chciałabym już wypróbowc tą ziemie Od tych wszystkich sterydów itp mam skórę jak tarka do tego sucha. W poniedziałek ide do dermatologa, i licze, że mi kobita pomoże. Jak tylko mi to cholerstow przejdzie, zacznę stosowac ziemię i dam znać. Wynalazłam teraz minerały koloidalne i chyba je sobie kupie. Już nie wiem co mam robić
załóżmy jakieś stowarzyszenie pokrzywdzonych inaczej ja też już nie wiem co robić
Dobra myśl Możesz zostać prezesem A dermatolog nie pomoże?
trudno się dostać,po pierwsze zresztą cały czas gada bym obserwowała co jem itp.Raz przepisał mi Differin mimo że nie mam trądziku
Ja jutro idę do dermatologa. A czsu minełao sporo odkąd się próbowałam zarejestrowac. Na temat nasze Słuzby Zdrowia więc się wypowiadac nie będę Może rzeczywiście na początek uważaj na to, co jesz. Tak jak sobie rozmawiałyśmy na PW, unikać ostrego i słodkiego (buuuu, ja już jestem na głodzie) , jeść owoce, ciemne pieczywo, pić dużo wody. Ja dostałam takie wskazówki. I jak na razie pomaga, tzn jest poprawa, teraz tylko ide niech mi ten syf doleczy. Ale chodze jak na głodzie, wiecznie coś był słodkiego zjadła, MUSIAŁAM zjeśc jednego kasztanka
ale ja nie potrafię to dla mnie za dużo zrezygnować ze słodyczy i przypraw (zwłaszcza że te ostatnie pobudzają mój apetyt -znowu schudłam).Jak przerzucę się na ciemne pieczywo i owoce to będę cieniem samej siebie... Kurczę,zamknięte koło