W sobotę dojechałem "strzała" na działkę i ukręciła mi się półośka od skrzyni Dlatego chciał bym podziękować Malffince za dostarczenie Mnie w nocy do domu oraz wielki szacun dla Krzychu 18 za pomoc w wyciągnięciu skrzyni z innego bobla, przetransportowaniu jej w bagażniku "penera" i zamontowaniu na trawie pod domem do mojego bolidu Dzięki waszej pomocy oraz moim znajomością po kilku godzinach nerwów i pracy "zielona strzała" już lata i ma się całkiem dobrze
Najwazniejsze że "zielona strzała" lata
Mam syf w bagażniku!!!!! Nadal buczy?
Nie wymieniłem uszczelniacze na półośkach zalałem olejem skrzynia chodzi miodzio i maluszek już nie znaczy swego terenu jak wtedy ha ha
[ Dodano: 2009-05-12, 15:11 ] No i kilka pamiątkowych fotek z naprawy ha ha :
To dobrze że wszystko si. Nie przypominaj mi tego i wywal ostatnią fotke
ha ha fotka dobra w ryj
Hahaha Gumis i ten rownomierny brud na bluzie hahahha
bardzo śmieszne....