obgryzanie?

Katalog wyszukanych fraz

obgryzanie?

The miomir show

staram sie tego nie robic..ale gdy sie stresuje odrazu odruchowo je obgryzam..przyznam ze nie dzialaja na mnie rozne zele"gorzkie"!na lato powinny byc ladne paznoklcie amnie pozostaja chyba tylko tipsy:(ktos ma moze jakas rade na nie obgryzanie?

Nie doradzam Ci preparatów na paznokcie o gorzkim smaku bo chyba próbowałaś.
Uważam, że najważniejsza jest silna wola - przecież obgryzanie to nawyk na tle nerwowym.
Proponuję Ci załozenie sztucznych paznokci - akryli - nie wiem jednak ile masz lat.
Akryle są na tyle mocne, że raczej stracisz ochotę na gryzienie ich. Poza tym jak zobaczysz jak ładnie wyglądją długie i pomalowane i przypomnisz sobie malutkie i obgryzione to już chyba do tego nie wócisz.

Każdej z nas przybywa lat więc im starsza kobieta i im bardziej obgryzione paznokcie to coraz mniej efektowny wygląd, a i ludzie patrzą na taką kobietę nieprzychylnym okiem. To nasza wizytówka więc warto się zebrać w sobie i z tym powalczyć!
preparaty gorzkie to totalne dno (moim zdaniem) wiele moich kientek sie do nich pzyzwyczaiło i znów ma 3 milimetry pazurkow, akryl lu żel to najlepsze rozwiazanie, choc mam jedna taka aparatke ktora izel potrafi zjesc
zgadzam sie z iws piekne dloie w lato ............ miodzio
W lato najbardziej rzucają się w oczy dłonie. W zimie można je trochę zamaskować a poza tym chowamy po kieszeniach.

Ja nie obgryzałam paznokci, choć czasem skórki z kciuków się zdarzyło , bo obserwując swoje kolezanki nie chciałam mnieć tak małej płytki i ciągle prawie zakrwawionej od ciągłego gryzienia, choć nie było już czego gryźć!!!!

Tak więc koleżanki - malujemy paznokcie na kolorowo i zaczynamy sezon letni!!!!

mam 20 lat..zastanawialam sie nad akrylem bo juz kiedys mialam! wlasnie zastnawiam sobie go zalozyc na lato..lecz nie wiem czy nie pojade do pracy w ktorej ich nie zniszcze i by bylo szkoda;(
Nie musisz robić sobie długich - na początek wystarczą krótkie. Dobrze zrobione paznokcie nie powinny się zniszczyć tym bardziej, że akryl jest bardzo trwałym i wytrzymałym materiałem.
a koszt jest chyba dosc drogi?
Wszystko zależy od miasta - cena mniej więcej jest zawsze koło 100 zł. + uzupełnianie co dwa, trzy tygodnie 40-60 zł.
Dziewczyny, nie narzekajcie na ceny akryli w Polsce , moja ciotka przyleciała na chwilę z USA z nalanymi paznokciami za które zapłaciła 70 $
Jak się chce mieć ładne paznokcie to trzeba się liczyć z kosztem. MAteriały do robienia paznokci są drogie a różnych dodatkowych materiałów też trzeba mieć pod ręką pod dostatkiem. Poza tym zrobienie akryli czy żeli nie trwa 20 minut a czas też kosztuje
iws nasz czas tez kosztuje i trzeba się liczyć z tym, że większosć z nas czały czas na warsztaty i doszkalania biega
moj kolega kiedys za to ze nie bedzie obgryzał paznokci dostanie 100 zloty od babci i wytrzymał ale on juz miał takie paznokcie zee.. baaa on nie miał juz wogle tych paznokci a ja tez juz odruchowo obgryzam ale ostatnio juz tego nie robie bo jak sobie pomysle ze jakis przystojniaczek mnie zobaczy jak obgryzam paznkocie to co on sobie o mnie pomysli tak wiec taki jest moj sposob
ja obgryzam pazurki od zawsze...narazie mam odwyk od miesiąca zobaczymy jak długo...Motywacje do nieobgryzania dał mi moj pluszak który codziennie sprawdza stan moich pazurków...na początku tak strasznie się wztydziłam że miałam ochotkę chodzić w rękawiczkach...a teraz są prawie ładne...tylko takie łopaty z lekka:D:D:D
a ja mam nawyk obgryzania skórek (przestałam obgryzać paznokcie!)...
ale naszczeście zaczelam regularnie o nie dbac i odsuwac (czasem tez obcinac cążkami) i juz nie mam co obgryzac tak wiec...
ja nienawidze jak ktos obgryza
jak kogos przylapie na tym po tp lapach odrazu bije
KAMi to ja powinnam mieć Ciebie zawsze przy sobie, gryzę skórki jak cholera
ale potem ma sie brzydkie palce i brzydko to wyglada ja juz z tym nie mam problemu , pamietam kiedys to było obgryzanie
Dorota, jakbys strasznie gryzla przy mnie to bys miala siniaki na rekach
w niedziele tak obgryzałam paznokcie z nerwow i mam teraz takie straszne znowu mnie wzielo
hejka. ja mam 15 lat i obgryzam od malego kiedys chcialam siebie zalozyc tipsy ale ciocia powiedziala ze potem razem z tipsem odejdzie mi paznokiec. wiec poradzcie mi cos.

ps. na akryl mnie nie stac
Obgryzanie paznokci fuuuuu
Pznokcie najczesciej obgryzaja ci "nerwowi".
Zawsze to wystaje jakas skorka , albo paznokiec sie rozdwaja lub jest lekko uszkodzony i... do buzi trzeba to naprawic zabkami. Ja polecam obciac paznokcie na krotko. Dobrze spilowac pilnikiem o drobnych ziarnach- zeby nic nie wystawalo i przy wlozeniu palucha do buzi zeby niczego nie mogly sie czepic. Skorek nie obcinac!!!!! , tylko jest specjalny srodek do usowania skorek, maluje sie skorki 5 min i patyczkiem usunac. Na poczatku nie zapuszczac paznokici , niech troche wydobrzeja. Pomalowac je odzywka bezbarwna. Ja czasem sama sprawdzam czy aby nic nie trzeba zebami naprawic, ale jak nic nie wystaje i nic nie kusi to i nie ma czego naprawiac.
Ogolnie twierdzi sie ze paznokcie obgryzaja ludzie slabi i ci ktorym brakuje pewnosci siebie.
Jesli nic juz nie pomaga to moze czesciej zujcie gume do zucia, niech z guma powalcza zeby
załużcie sobie tipsy plastkowe akrylki lub żelki potem nie chce się obgryzać
a ja znowu obgryzam ale mnie klezanka z ławki bije po łapach odrazu
A Ja już się naprawdę wkurzyłam na to że obgryzam i kupiłam sobie tipsy żeby sama je przykleić i żeby w końcu przestać obgryzać i udało się:) Myśl że mogę mieć ladne paznokcie zwyciężyła nad obgryzaniem:) Teraz już po odzwyczajeniu się staram się doprowadzić pazurki do porządku aby się tak nie łamały:/
ja mam swoj sposob nawet jak pazurki sa krotkie i niezbyt ladne, maluje je jakims lakierem jak mam obgryzac paznokcie i popatrze na nie to zal mi sie robi takiego ladnego kolorku

[ Dodano: 2006-01-17, 21:15 ]
[quote="ewka71"

[ Dodano: 2006-01-17, 21:15 ]
[quote="dark_angel"][quote="ewka71"

[ Dodano: 2006-01-17, 21:15 ]
wlasnie, sila odklejania tipsa nie jest taka wielka zeby pazurek odpadl.. poza tym nie obyloby sie bez rozlewu krwi..chyba.watpie zeby ktos byl zdolny do takich poswiecen zeby miec przez jakis czas tipsy..;)

[ Dodano: 2006-01-24, 16:40 ]
Nie wiem czemu ale ja nawet nie umiem obgryzać paznokci,ale to dobrze
Ja od małego obgryzałam paznokcie Ale od 2 tygodni mam tipsy (wcale nie długie, bo nie chciałam - wf, soczewki i te sprawy ...) i są takie ładne, że mi się odechciało obgryzania. Ale od czasu do czasu biorę paluchy do buzi. Jednak coś pozostało z tego nawyku
Ja tylko czasem strzępiące się skórki "naprawiam" ząbkami.
Ale co ma zrobić, żeby nie obrywać paznokci? Mam to od dziecka i nie mogę się na dobre odzwyczaić
Ja mam problem bo moje paznokcie ^przez obgrywanie^ są malutkie ... ;| nie mają nawet 1 cm ;( ^załamka^ Nie wiem co mam robić !! Jak założy tipsy to coś pomoże ? A jak tak to jakie ? POMOCY !!

[ Dodano: 2006-06-24, 15:32 ]
akrele chyba moze w kazdym wieku zakladac , moja kolezanka z klasy ( 2 klasa gim . ) zalozyla sobie ale musiala chyba zapuszczac paznokcie , no szczerze mowiac nie wiem co ona mowila bo cos mąciła
Ja sobie pewnie też akrele założe zobaczymy czy pomogą ;D
Nie obgryzam paznokci od 1,5 roku, a wcześniej obgryzałam od 5. roku życia! Miałam tragiczne ręce, do perfekcji opanowałam sztukę "ukrywania" takich paznokci. Ale właśnie przed poprzednim Sylwestrem postanowiłam, że od 1 stycznia porzucam ten nałóg! Udało się, chociaż na efekty trzeba było czekać. Potem szkoda było mi je obciąć nawet:D Ale w kwietniu miałam już śliczne, długie pazurki:) Co polecam? Może wydać się to głupi pomysł, ale trzeba zwalczyć nałóg, nie tylko wygląd, dlatego tipsy nie są zbyt dobrym pomysłem. Kupcie sobie jakąś bardzo drogą odżywkę do paznokci, pomalujcie nią pazurki. Przed każdym "obgryźnięciem" przypomnijcie sobie, ile kosztowała odżywka. I malujcie paznokcie regularnie, inaczej znajdzie się wytłumaczenie, że i tak "są już odpryski i odżywka zbyt długo jest na paznokciach". Powodzenia:)
Marinka dzięki ;*;* Chyba tak zrobie... Dzisiaj patrzyłam na tipsy w sklepie ale one sa strasznie długie i szerokie nie za bardzo dla mnie Ale mam nadzieje ze twój sposób mi pomorze ;*
Nie ma za co:* Cieszę się, że się przydałam:) Niektóre tipsy trzeba pilnikiem i nożyczkami "dostosowywać" do swoich paznokci, ale to trudne- po moim "dostosowywaniu" musiałam tipsy wyrzucić do kosza:P
Poszukam jeszcze moze znajde gdzieś takie mniejsze ) Bez przesady nie chce wyglądać jak wampirzyca
Paula-a-a, tylko poszukaj jakiś dobrych tipsów, żeby Ci dodatkowo nie zniszczyły paznokci.
sumie to własnie ide z koleżankami na zakupy zaraz ;DD Może coś wybiore chociaż nie wiem ale przydałoby sie bo jak nie to mnie chyba trzaśnie !! Na 9 lipca musze mieć ładne pazurki bo ide na Przystań z kolegami i koleżankami oglądać meczyk to nie moge sie pokazać w takich jak mam teraz jak nic nie znajde to sie chyba pod ziemie zakopie !!
Paznokcie rosną średnio (podobno) 0,5-2 mm tygodniowo, więc może być problem... Ale w każdym razie już nie obgryzaj:P Pewnie już po zakupach, jak poszły??
ja kupiłąm sobie bezbarwny lakier . najtanszy jaki mogl być - taki najgorzej smierdzial. i malowałąm nim grubo pazurki. gdy sie je obgryzalo to mialam odruch wymiotny i sie odzwyczailam ;] mi pomoglo ;]
tez obgryzam paznokcie i ni cholery sie nie umiem odzwyczaić..miałam akryle ale po ich zdjeciu i tak paznokcie obgryzłam...
A ja nigdy nie obgryzalam paznokci i chyba juz nie bede tego robic...
tez nie obgryzam, nawet mnie do tego nie ciagnie.

tez nie obgryzam, nawet mnie do tego nie ciagnie.
Ja też, ale jak byłam w podstawówce to zdarzało mi się obgryzać. Na szczęście z czasem mi ten nawyk sam przeszedł
a ja obgzryzałam i to dużo w wieku... nie wiem... 11 lat? teraz w życiu bym tego nie zrobiła.
Blee, nigdy nie obgryzałam paznokci
je je je udało sie dziewczyny! zdjełam tydzien temu pazurki zelowe a teraz maluje tylko lakierem bezbarwnym i rosna a ja nieobgryzam

wklejam Wam zdjecie

wiem ze dla niektorych beda krotkie ale ja w zyciu takich dlugich nie miałam ciesze sie przeogromnie
Kinna, ja tez mam wlasnie takie, ale to ze wzgledow czysto wygodnickich
A ja w dziecinstwie obgryzałam paznokcie, ale jakos z tego wyroslam. Za to teraz mam paznokcie, ktorych zwyczajnie nie da sie obgryzac, bo sa takie mocne !!
Mam za to takie kolezanki, ktore obgryzaja paznokcie prawie do zywego
Ja jak bylam mniejsza to obgryzalam, jak sie denerwowalam... Za to teraz lubie skubac te skorki przy paznokciach hehe.

Za to teraz lubie skubac te skorki przy paznokciach hehe.
Robie to samo, jak tylko widze ze sie odrywaja. Potem czasem mam ranki wokol paznokci Ale to i tak moim zdaniem lepsze, niz obgryzc paznokcia do krwi

to teraz mam paznokcie, ktorych zwyczajnie nie da sie obgryzac, bo sa takie mocne !!

z tego wlasnie powodu nigdy nie obgryzalam, bo byly twarde jak kamien, szlo zęby połamać