Błyszczące śnieżnobiałe usta, skrzące się cienie z opalizującą perłą - to znaki rozpoznawcze nowej kolekcji kosmetyków do makijażu Chill firmy MAC. Chłodne naturalne oczy, podkreślone głęboką aksamitną czernią nowego eyelinera Penultimate Eyeliner. Do tego nowe sztuczne rzęsy 41, dla eleganckiego powłóczystego spojrzenia. Dwa limitowane kolory Reflects Glitter dopełniają "mroźne" spojrzenie.
Kolekcja Chill dostępna będzie w sklepach MAC od stycznia.
rzeczywiście mroźny makijaż
rzeczywiście mroźny makijaż Noo, wykonanie bardzo mi się podoba. Ciekawy jest
śliczna skóra i kolor ust
Mnie się podoba ta stylizacja, ale jednak nie wyszłabym na ulicę z takim makijażem oczu...
to byś po domu chodziła!
Hehehe Raz zrobiłam sobie wielkie krechy, ale właśnie po domu Jak nigdzie nie wychodzę, to się jednak nie maluję, żeby cera sobie odsapnęła.
ja to samo, zwykle zmywam makijaż zaraz po powrocie do domu, chyba że w niedługim czasie muszę ponownie wyjść, wtedy go poprawiam
chyba że w niedługim czasie muszę ponownie wyjść, wtedy go poprawiam Ja też tak mam Ale rzadko się zdarza, że gdzieś ponownie wychodzę