Katalog wyszukanych fraz
Lakierowanie Maluszka
The miomir show
1) Jestem zainteresowany, ile kosztowałoby lakierowanie, malowanie całego Malucha, włącznie z paroma wyprawkami)? (oczywiście tylko zewnątrz) Ile to kosztuje?Liczy sie od cześci czy od powierzchni? i czy ktoś to robi? czy to sie opłaca? Czy zna ktoś jakiegoś lakiernika który podjąłby się malowania maluszka? jeśli tak to ile to moze kosztować?
2)Gdzie można wyczyścić stalowe felgi? chodzi mi o śrutowanie... chyba tak to sie nazywa...
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
jak już piaskowanie to się nazywa
Opłacać się nie opłaca, ale popytaj bo lakierniach podobno jest koleś w Komornikach który tanio robi i dobrze kumpel u niego Hondę lakierował i wygląda rewelacyjnie
Piaskowanie, faktycznie Mógłbyś podpytać kumpla gdzie to robił? na jakiej ulicy chociaż Dzięki z góry, pozdrawiam
jest śrytowanie, piaskowanie, szkiełkowaie....
i tak jak Karol mówi nie opłaca się ale czy to ważne jeśli chcesz mieć ładnego bąka?
Oplaca czy sie nie oplaca - zadnych pieniedzy wydanych na samochod nie odzyskasz! Pytanie czy masz i chcesz je wydac!
Jasne, na początek, chce wygładzić 2 purchawy, zna ktoś dobrą stronę z opisem jak to zrobić własnoręcznie, by zaprzestać rozchodzeniu sie rdzy?
Mechanik wziąłby troche za to a ja mam wakacje i wolny czas żeby to zrobić Pozdrawiam
wyszlifuj wszystko do golej blachy pozniej zabezpiecz to podkladem antykorozyjnym pozniej szpachlowka jesli jest potrzeba podklad i lakier Jesli masz juz dziury to bez blachcharza sie nie obejdzie.
mi wujas pomalował za 2 flaszki oczywiscie wszytko musiałem kupic farba z katalogu toyoty
a po co szlifować do gołej blachy ? chłopki ręce się zetrą do kości ;p . Wystarczy zmatowić stary lakier , jak ktoś ma stary pomalowany kiepsko bądź ma "cytryne" to papierek 320 na mokro i heja a jak w mare lakier jest to 600 i jazda
Oczywiscie ze do golego jak jest rdza! Kolega chcial pozbyc sie punktowej rdzy!
Jak chcesz odmalowac cale auto to wystarczy zmatowac stry lakier P800-P1000 i taki tez papier usunie cytryne ze starego lakieru. Jeli juz masz cytryne a nie chcesz lakierowac to max P1200 najlepiej P1500 pozniej P2000 i wypolerowac!
pewnie ze sie opłaca ja mojego pomalowałem i wydałem 300 zł ale sam sobie go przygotowywałem czyli szlifowanie i szpachlowanie a lakier połozył mi znajomy lakiernik wzioł 100 polerke sam robiłem .moim zdaniem i bez tego sie oplaca jak chcesz mieć super bolida to maluj
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
1) Jestem zainteresowany, ile kosztowałoby lakierowanie, malowanie całego Malucha, włącznie z paroma wyprawkami)? (oczywiście tylko zewnątrz) Ile to kosztuje?Liczy sie od cześci czy od powierzchni? i czy ktoś to robi? czy to sie opłaca? Czy zna ktoś jakiegoś lakiernika który podjąłby się malowania maluszka? jeśli tak to ile to moze kosztować?
2)Gdzie można wyczyścić stalowe felgi? chodzi mi o śrutowanie... chyba tak to sie nazywa...
Z góry dziękuję za odpowiedzi!
jak już piaskowanie to się nazywa
Opłacać się nie opłaca, ale popytaj bo lakierniach podobno jest koleś w Komornikach który tanio robi i dobrze kumpel u niego Hondę lakierował i wygląda rewelacyjnie
Piaskowanie, faktycznie Mógłbyś podpytać kumpla gdzie to robił? na jakiej ulicy chociaż Dzięki z góry, pozdrawiam
jest śrytowanie, piaskowanie, szkiełkowaie....
i tak jak Karol mówi nie opłaca się ale czy to ważne jeśli chcesz mieć ładnego bąka?
Oplaca czy sie nie oplaca - zadnych pieniedzy wydanych na samochod nie odzyskasz! Pytanie czy masz i chcesz je wydac!
Jasne, na początek, chce wygładzić 2 purchawy, zna ktoś dobrą stronę z opisem jak to zrobić własnoręcznie, by zaprzestać rozchodzeniu sie rdzy?
Mechanik wziąłby troche za to a ja mam wakacje i wolny czas żeby to zrobić Pozdrawiam
wyszlifuj wszystko do golej blachy pozniej zabezpiecz to podkladem antykorozyjnym pozniej szpachlowka jesli jest potrzeba podklad i lakier Jesli masz juz dziury to bez blachcharza sie nie obejdzie.
mi wujas pomalował za 2 flaszki oczywiscie wszytko musiałem kupic farba z katalogu toyoty
a po co szlifować do gołej blachy ? chłopki ręce się zetrą do kości ;p . Wystarczy zmatowić stary lakier , jak ktoś ma stary pomalowany kiepsko bądź ma "cytryne" to papierek 320 na mokro i heja a jak w mare lakier jest to 600 i jazda
Oczywiscie ze do golego jak jest rdza! Kolega chcial pozbyc sie punktowej rdzy!
Jak chcesz odmalowac cale auto to wystarczy zmatowac stry lakier P800-P1000 i taki tez papier usunie cytryne ze starego lakieru. Jeli juz masz cytryne a nie chcesz lakierowac to max P1200 najlepiej P1500 pozniej P2000 i wypolerowac!
pewnie ze sie opłaca ja mojego pomalowałem i wydałem 300 zł ale sam sobie go przygotowywałem czyli szlifowanie i szpachlowanie a lakier połozył mi znajomy lakiernik wzioł 100 polerke sam robiłem .moim zdaniem i bez tego sie oplaca jak chcesz mieć super bolida to maluj