Katalog wyszukanych fraz
Kończę projekt Kwatera
The miomir show
Witam.
Ponieważ dość mam zachowań ludzi z którymi byłam tu zżyta najbardziej i zajmowanie się w związku z tym serwerami z dnia na dzień staje się dla mnie bardziej smutną koniecznością niż przyjemnością, chciałam poinformować że rezygnuję z prowadzenia tychże serwerów.
Czekam na zgłoszenia osób które mają czas i chęć poprowadzić to dalej. WWW przekażę spakowane. Moje GG 1788412.
Dziękuję Wam za lata wspaniałej zabawy.
pozdrawiam
frauka
ale dolina
Droga Frauko.
Ponieważ jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził, nigdy nie będzie tak, żeby WSZYSCY byli zadowoleni. Nigdy. Dlatego prosze, nie rezygnuj z tego, co do tej pory tak doskonale robiłaś, ponieważ bez Ciebie, bez Twojego zaangażowania nie wyobrażamy sobie, by nadal było tak, jak do tej pory.
Wiem, że zawieść się na kims to ogromne przeżycie i rozumiem po części Twoja decyzje, ale jeszcze jesteśmy my - większośc graczy, którzy są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy, wielu spośród nas zawsze służy pomocą w ramach swoich możliwości.
Dlatego prosimy Cie frauko, byś nie rezygnowała całkowicie z prowadzenia serwerów, bądź nam nadal nasza kochaną mamuśką, natomiast proponuje, byś dobrała sobie kogoś do pomocy, kto wszystkie żale i narzekania jest w stanie przyjąć na swoją klatę, do kogo bedziesz odsyłac wszystkich maruderów. Jestem w stanie podjąć się pomocy w prowadzeniu lneta2, mam dużą klatę
Myślę, że chłopaki z [F] w podobny sposób podjęliby się pomóc w prowadzeniu tv-sat cod2.
Frauko, proszę - nie rezygnuj.
że ja lubie byc bezwzgledny to moge Ci Frauciu pomoc, sam juz nic nie bede mowil i bede wsio przyjmowal z usmiechem co zrobisz Ale Frauciu blagam Cie nie odchodz...
nie wyobrażam sobie serwera bez Ciebie... jak to wszystko bedzie wyglądac? prosimy Cię zastanów sie jeszcze raz. ale jak jest to postanowienie ostateczne to mamy nadzieje ze zostaniesz z nami chodzi mi o to ze bedzesz czasem wpadac na tsa i na serwerek
Wielka szkoda
Fajnie by było, jakbyś jeszcze raz przemyślała swoją decyzje... bo chyba nikt nie chce, żebyś odchodziła.
No co Wy? Przecież będzie lepiej bo gorzej juz być nie może. Czekam aż osoby które mnie najbardziej krytykują zadeklarują przejęcie serwerów, zajmą się wszystkimi problemami i dogodzą każdemu. Bo narazie to od osób które w świecie COD najwięcej dla mnie znaczyły dowiedziałam się że to że gracze nie grają na serwerach to moja wina, że odwracam się od ludzi, że mam GENIALNE ( to jest ironia jakby ktoś nie wiedział) pomysły.
Proszę bardzo wykażcie się sami.
PS. Przypominam że TS jest do 30 listopada.
Wiec frauko pora skonczyc projekt Kwatera, ale z osobami, ktore byly wiecznie niezadowolone i rozpoczac Projekt Kwatera II z normalnymi ludzmi.
Czekam aż osoby które mnie najbardziej krytykują
Wskaz Tych cfaniakow,a sam do nich pojade z pistolem . Przeciez Ty i Kwatera to Jednosc!!! Zastanow sie jeszcze prosze
Wez karabin, zeby naboi nie zabraklo.
I ja pomoge! Frauciu olej cffaniakow co gadac tylko potrafia, nie sa warci Twoich zmartwien!
Mój opis pasuje do sytuacji
Monika na mnie mozesz liczyc. Jak tylko jestem w stanie to pomagam i jezeli tylko zostaniesz z nami to bede to robil z duza przyejmnoscia dalej.
Najpierw był Bajzelhaus , teraz Kwatera Co będzie dalej ?
(I wszystko przez wasze PO - PISy )
Monika po te pliki nikt sie nie zgłos bo nikomu sie nie będzie chciało niczego prowadzic,lepiej jest komuś wytykać błędy i marudzić ze sie cos nie podoba.Ale zauważ iż jest dużo ludzi którym sie podoba taki stan rzeczy jaki jest i chcą byś została i prowadziła ten projekt dalej ;-) wiec zrób to dla nas,a my będziemy Ci pomagać z całych sił
no dobra przyznaje się , trochę narzekałem na to że respowało mi Hubiego na plecach Więcej nie będe...... obiecuje......
ale jeszcze jesteśmy my - większośc graczy, którzy są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy, wielu spośród nas zawsze służy pomocą w ramach swoich możliwości.
Dokładnie. A jeśli Ty to wszystko porzucisz to co niektóre osoby też stracą zapał do gry. Wierze, że to chwilowy kryzys i że nas nie zostawisz na pastwe losu
genialne pomysly... ok chodzi o mnie. Rozumiem ze nie powinienem nazekac ze jedyny publiczny serwer na jakim gralem przestal istniec. mowisz ze czekasz az napisza Ci osoby które lepiej się tym zajmą tak ? Raczej nikt lepiej sie nie zajmie. Czekasz też aż ja cos napisze na ten temat albo aż napiszę że nie zrobię tego, bo tak, nie dam rady, sam osobiście gram w coda jedynie w czwartek wieczorem, piątek wieczorem i mam czas tylko w sobote i niedziele, w inne dni nie mam takiej możliwości nawet. Zresztą teraz i tak mi wszystko jedno, skonczy się puchar w CB skonczy sie dla mnie call of duty. To chyba tyle, no i jeżeli to przeze mnie (lub ja też na to wpłynąłem) tzn na to ze chcesz zrezygnowac to przepraszam. Ale głupio tez zostawiac wszystko, tyle znajomych i pracy włożonej w to, tak mi sie wydaje.
Jak coś => gg jak nic => to nic ^^
Droga Frauko.
Ponieważ jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził, nigdy nie będzie tak, żeby WSZYSCY byli zadowoleni. Nigdy. Dlatego prosze, nie rezygnuj z tego, co do tej pory tak doskonale robiłaś, ponieważ bez Ciebie, bez Twojego zaangażowania nie wyobrażamy sobie, by nadal było tak, jak do tej pory.
Wiem, że zawieść się na kims to ogromne przeżycie i rozumiem po części Twoja decyzje, ale jeszcze jesteśmy my - większośc graczy, którzy są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy, wielu spośród nas zawsze służy pomocą w ramach swoich możliwości.
Dlatego prosimy Cie frauko, byś nie rezygnowała całkowicie z prowadzenia serwerów, bądź nam nadal nasza kochaną mamuśką, natomiast proponuje, byś dobrała sobie kogoś do pomocy, kto wszystkie żale i narzekania jest w stanie przyjąć na swoją klatę, do kogo bedziesz odsyłac wszystkich maruderów. Jestem w stanie podjąć się pomocy w prowadzeniu lneta2, mam dużą klatę
Myślę, że chłopaki z [F] w podobny sposób podjęliby się pomóc w prowadzeniu tv-sat cod2.
Frauko, proszę - nie rezygnuj.
Sam bym tego lepiej nie napisal. Moge tylko dodac od siebie Pani Moniko (mowila Pani ze tak mam sie do Pani zwracac hehe) Nie odchodz ( Naprawde znakomitej wiekszosci ludzi na KWATERZE podoba sie to jak prowadzisz servery i ile wlozylas w nie pracy i serca. Tak wiec prosze ja i wszyscy inni, ktorzy "kochaja" grac na Twoich serverach, bez Ciebie to traci sens
CNN News:
Montuje sie specjalna Ekipa o kryptonimie "Ocalić Slot czarownic", ktora ma do wykonania w najblizszym czasie dwie misje.
Misja nr 1 - przetrzepać frauce tylek, aż w końcu zmieni zdanie
Misja nr 2 - pokazać, jak wygląda zrobienie z tyłków jesieni średniowiecza osobom, które wpłynęły na obecną decyzje frauki
Jako prezydent przygotowalem projekt ustawy, wg ktorej kazdy, kto bezpodstawnie bedzie narzekal na nasz lubiasny serwer Kwaterki bedzie skazywany na 10 lat sluchania spiewu Zmorka nagranego na kasete magnetofonowa. Monika, pokaz mi palcem tego bandyte i chama, to mu porachuje palce, zeby zatesknil za gra na Kwaterze! Oczywiscie bandyta otrzyma dozywotniego bana, gdyz ja go wskaze palcem Madzi! Taki system juz sie sprawdzal w bardzo zapomnianych czasach! (last sentence by Dezerter)
Misja nr 1 - przetrzepać frauce tylek, aż w końcu zmieni zdanie
Ja się zgłaszam na ochotnika do roli trzepaczki
mam takie dziwne przeczucie ze serwer bez Frauki padnie... bo kto niby sie nim zajmie?? albo inne pytanie ile osób prócz Frauki to potrafi?
Ja na żadnym innym serwerze HQ nie gram. Gdzie ja pójdę jak 95% swojego czasu poświęconego cod albo i więcej spędzam na serwerze HQ kwatery? Reszta to sd lub uo tu i ówdzie jak kwatera nie działa ;f Osobiście nie widzę innej osoby, która rzetelnie mogłaby ogarnąć ten 'bałagan'. Ja dymisji nie przyjmuje do swej świadomości
pozdrawiam
Monika rozumiem twój żal zresztą to nie 1 raz czujesz się jak Julek Cezar po spotkaniu z Brutusikiem i rozumiemn że brak Ci powoli sił aby prowadzić ten cały cyrk jedyne co to Bardzo prosze jak zresztą cała reszta w/w graczy o to byś dalej nam była Miłościwie Panującą jeśli ktoś zechce zmian to mozesz oddać serwer we władanie i zobaczymy jak dana osoba sobie poradzi ale tak naprawde to wiem że zawsze przed zmianami to przeprowadzasz na szeroką skale dyskusjie i pytasz się wszystkich zainteresowanych osób o zmiany i pomysły na rozkręcenie serwerów więc nie ma powodów na przejmowanie się pojedynczymi głosami.
Więć Jeszcze Raz Prosze o To byś Pozostała jeśli chodzi o pomoc to wystarczy byś tylko poprosiła to zawsze znajdzie się ktoś żeby pomóc nawet ja ( chociaż żona zrobiła się zazdrosna o Frauke podczas gry ) coś się wymyśli
Wiecie co !!!!!!!!????????? Wiesz co Frau ? !!!!!!!!!!!! Sama mi pisałaś rożne rzeczy zeby sie nie przejmowac i w ogole. A do tych co ględzą i stękają i nic po za tym nie potrafią kilka nie cenzuralnych słow( będą w wersji short ) Jak wam się coś nie podoba to wyjaz na inne serwery bo mi i zapewne innym osobom wisi wasza roszczeniowa postawa nie poparta żadnymi konkretnymi rozwiązaniami . Wałkowaliśmy to już 100000000000000 razy więc sie wreszcie od********** bo zachowujecie sie jak nie jak dzieci neo ale jak niedorozwiniete dzieci neo . Tak wię jak macie jakieś ale to sio droga wolna ! Tfuu na takie postępowanie i żebym was tu więcej nie widział bo wam sam osobiscie bany pozakładam i niech sobie wasi wspólplemiency mówią , że jestem stronniczy. A jak tak bardzo chcecie zmian to no problemo znam parę osób które bardzo chętnie przejmą serwery kwatery ale u nich nie ma dyskusji - żadnej jak ktoś ma jakiś problem to pa pa . I nie będzie , że sie tryb lub mod nie podoba , nie będzie ze sie powie dupa czy cos i bedzie fajnie tylko będą kicki z automatu i bany bez możliwości sciagniecia. Jak wam się podoba taki totalitarny obraz to już ględzcie sobie dalej ..... A tak w ogole to Frau masz zostac Pozdro
Tego mi Jarhead brakowalo. Dziekuje
A dla tych, ktorzy nie zrozumieli powiem wprost:
Jak frauka odda serwery, wezmie je jarhead, a przy nim Sloven byl aniolem.
Wiec teraz te wszystkie osoby, ktore narzekaly na poczynania frauki, niech prosza ja o pozostanie, poniewaz jak jej zabraknie, zrozumiecie dopiero swoj blad. A wtedy bedzie za pozno.
Nie znam szczegółów więc nie będę komentował zaistniałej sytuacji.
Chcę tylko pwoiedzieć: Frauka, zrobiłaś kawał dobrej roboty przy Kwaterze.
no cóż frauko... moje zdanie ty znasz co ja myślę na ten temat. To jest takie ich pier*****ie (bo tak jest prawda) i zarzucanie Tobie różnych rzeczy a samo ich zachowanie jest dziecinne bo tak spraw nie załatwia się jak ma się coś do kogoś. Mam wielką nadzieję że zostaniesz z nami gdyż to co jest i mamy zawdzięczamy właśnie Tobie i Twojej pracy, która inni powinni docenić (a chyba nawet nie wiedza ile to pracy kosztuje). Nikt tej pracy nie wykona lepiej i nawet nie masz co liczyć na osoby które się zgłoszą do ciebie w celu przejęcia serwerów bo nikt nie poradzi sobie z tym tak jak ty
P.S. na mnie zawsze możesz liczyć wystarczy że powiesz i pomoge Tobie w miare możliwości wiec zostań z nami...
Zastanawiający mechanizm działa wiekszością osób tutaj. Nikt nie wie z Was o co chodzi kto i czym dokłądnie sprokurował zaistniałą sytuacje a już wszyscy go/ich objechali. To tak na margienesie.
A jeśli o mnie chodzi tu pewnie nie których zaskocze uważam, tak jak i wy wszyscy że Frauka bardzo dobrze spełnia funkcje adminki i tak powinno zostać. Kwatera to Kwatera to nie jakiś tam pub serwer i to właśnie dzieki niej, i większości adminów (bo nie wszyscy spełniają godnie tą role).
Mam nadziej że wszystko potoczy sie we właściwym, dobrym kierunku i wszystko dobrze sie skończy.
Monia , może powiedz po prostu o co chodzi.... ludzie na forum należą raczej do rozsądnych i myślę że sami ocenią. A tak to tylko domysły....
Zastanawiający mechanizm działa wiekszością osób tutaj. Nikt nie wie z Was o co chodzi kto i czym dokłądnie sprokurował zaistniałą sytuacje a już wszyscy go/ich objechali
O przepraszam. Niektorzy wiedza.
Nie no tak nie może być jak już mnie Frau przekonałaś do kupna oryginalnego COD 2 to teraz nie możesz tak tego rzucić
A tak poważnie Frauko jeśli się szefuje jakiemuś przedsięwzięciu to czasami podejmuje się niepopularne decyzje a malkontentów się ignoruje. Nie chcę się nikogo czepiać bo nie jestem w temacie, ale należy się pogodzić z faktem, że to do szefa(owej) należy ostateczna decyzja i albo się to akceptuje albo należy odejść.
Mam nadzieje, że dasz się przekonać i dalej będziesz prowadziła Kwaterę a ten temat postu to jest tylko taki flirt, żebyśmy jeszcze bardziej cię czcili
Tako rzecze CERN
Boże to co ja teraz będe robił w domu.
Monia , może powiedz po prostu o co chodzi.... ludzie na forum należą raczej do rozsądnych i myślę że sami ocenią. A tak to tylko domysły....
Popieram to w 100 %.
P.S Lepszego "zarzadcy serva" nie widze....
Pozdro!
Monika, ratuj od zlego pana Jarheada! Nie chce bana za postrzal w posladek admina! Monika, nie odchodz!
No co Wy? Przecież będzie lepiej bo gorzej juz być nie może. Czekam aż osoby które mnie najbardziej krytykują zadeklarują przejęcie serwerów, zajmą się wszystkimi problemami i dogodzą każdemu. Bo narazie to od osób które w świecie COD najwięcej dla mnie znaczyły dowiedziałam się że to że gracze nie grają na serwerach to moja wina, że odwracam się od ludzi, że mam GENIALNE ( to jest ironia jakby ktoś nie wiedział) pomysły.
Proszę bardzo wykażcie się sami.
PS. Przypominam że TS jest do 30 listopada.
powiedz kto ciociu frau ?
wogole bez ciebie to bedzie kicha,.. przyznam ze ie jestem sobie w stanie wyobrazic tego ze ktos mi cos mowi ze nie jest z czegos zadowolony, bo cos tam,.. jak nie jest zadowolony to moze robic co innego albo zaczac robic cos sam w taki sposob aby mu to odpowiadalo,.. wiec czym ty sie przejmujesz ? a nawet jesli sie przejmujesz to byc moze bierzesz wszystko sama na wlasne barki,.. moze ktos powinien ci pomoc ? byloby ci znacznie latwiej nie wyobrazam sobie kwatery bez cioci frau ! tak jak nie wyobrazalem sobie tego ze kiedykolwiek bajzel przestanie istniec,.. o malo co sie wtedy nie poplakalem uratowala mnie jednak frauka ! czy ja tez w jakis sposob moglbym cie uratowac ?
Zawsze pozostaje jedna możliwośc Zrobimy wjazd na hate do frau przetrzepiemy to co trzeba i bedzie git
Ja powiem tak:
Frau prosze zmienic decyzje, a osoby, ktore umieja tylko krytykowac, niech sobie pojda pokrytykowac na inny serwer, albo niech przez 2 miesiace zamienia sie z Toba rolami. Zobacza wtedy, jak to jest byc adminem i jak ciezko dogodzic kazdemu.
Niech zrobia idealny serwer, ktory ich zdaniem zadowoli wszystkich (o ile cos takiego jest mozliwe - ale prosze bardzo Panowie Krytykanci). Moze wtedy zrozumieja wiecej, niz do tej pory. Moze zrozumieja, co znacza slowa kompromis, przepraszam, masz racje.
Widze, ze zle sie dzieje gdy taka osoba jak Frauka chce nas porzegnac. Moi przedmówcy odgrazaja sie tym czyja to wina. Moze bys nam Frauko powiedziala kto zawinil, ze podejmujesz taka decyzje. Chcialbym slowa podziekowania skierowac do konkretnych osob a nie do nie wiadomo kogo. Napisz nam kto to.
frauciu gdyby nie Ty to bym sobie trochi nie pogral kolejny dowod na to ze jestes niezastapienia i inni racji nie maja
Witam wszystkich
Przestałem grać w CoDa jakiś czas temu i przez długi okres czasu nie zaglądałem na to forum. Dziś naszło mnie zajrzeć na "stare śmieci" i nie wierzę własnym oczom.
I nie chodzi mi o to że Frauka podjęła taką a nie inną decyzję. Każda czara goryczy ulega w pewnym momencie przepełnieniu i tak się zapewne stało właśnie teraz. Sądzę że ostanie sytuacje (jakie, to nie wiem ale bez wątpienia miały miejsce) spełniły rolę katalizatora który przyśpieszył tą decyzję. Przeraża mnie jednak fakt, że prawie nikt nie ma odwagi cywilnej przyznać się że on także zrobił coś co dolało kropelkę goryczy do czary zwanej Kwaterą. Kiedyś jakaś mała sprzeczka, drobna uwaga, cokolwiek co spowodowało nadmierny dopływ krwi do mózgu.
Ja także zapewne w jakiś sposób przyczyniłem się do tej decyzji. Tak samo jak wy: LAMO, JARHEAD, CROSS i inni.
Nie powinno być tu miejsca na wzajemne żale, groźby, czy zapewnienia o wsparciu i pomocy. Wszyscy jak jeden mąż czy żona powinni napisać tylko dwa słowa: PRZEPRASZAM MONIKO. I liczyć, że nasza kochana Fraucia zmieni zdanie.
Na wypadek gdyby jednak Twoja decyzja była ostateczna to powiem, wielka szkoda. Frauka byłaś jedną (najważniejszą) z niewielkiego grona osób, które nadały temu miejscu niepowtarzalny klimat. Chodzi mi zarówno o grę jak i całą naszą małą społeczność. Za to chcę Tobie serdecznie podziękować. Za pracę i trud włożony w sprawną pracę serwerów i forum. Bez wątpienia Kwatera nie będzie taka sama bez Ciebie bez różnicy kto by ją przejął.
Pozdrawiam I Do Zobaczenia W Sieci
S@int
W sumie Saint masz racje.
Po Twoim poscie dotarla do mnie taka refleksja, cofnelam sie w czasie i przypomnialam sobie mniejsze i wieksze walki na serwerze, forum i GG.
I pamietam rozne sytuacje, ja rowniez bylam osoba, ktora czasami narzekala frauce, ze to mi sie nie podoba, tamto by mozna bylo zmienic, a takich "marudzacych Lam" na pewno bylo codziennie kilkanascie na fraukowym gadaczu. I to frauka musiala kombinowac, jak zrobic, by pogodzic wszystkich. Zamiast przyjsc na serwer i chwile pograc, musiala na pewno odpowiadac na mnostwo pytan i zarzutow.
Nie chce sie juz zaglebiac, w to, co minelo, slad moich zlych uczynkow na pewno jeszcze gdzies tu na forum jest, osoby zorientowane na pewno wiedza, o co chodzi.
My obwiniamy tu kilka osob, niektorzy z nas (zorientowani mniej lub bardziej) nawet konkretne osoby.
A rzeczywiscie kazde z nas na pewno w ktoryms momencie dolalo swoja krople do tej czary, a ostatnie sytuacje byly tylko zapalnikiem, ktory spowodowal to, co sie stalo. Skoro do tej pory mniej lub bardziej winne osoby nie poczuwaja sie do winy, by zabrac glos, a odzywaja sie te osoby, ktore chyba w najmniejszym stopniu zawinily, chyba pora podjac jakies konkretne decyzje.
Tworzymy tu jakas spolecznosc, wielu z nas zna sie mniej lub bardziej, wiemy na kogo mozemy liczyc w trudnych sytuacjach, kto jest pomocny czynami, a nie tylko slowami, to moze pora frauko, bys przemyslala swoja decyzje i nadal opiekowala sie Projektem Kwatera nadal, ale z osobami, ktore sama wskazesz.
Na pewno las rak chetnych do pomocy bedzie, ale w wielu przypadkach skonczy sie to tylko na obietnicach, zreszta tak do tej pory bylo.
Mimo wszystko frauko nie jestes sama. Chcialam tu podziekowac Crossowi, za ogromny wklad bezinteresownej pracy, dzieki ktoremu mamy mozliwosc zaobserwowac zmiany na serwerze, Jarheadowi za pomoc merytoryczna, bo to dzieki niemu te zmiany mozna bylo wprowadzic, Marcinowi od serwera, ktory okazal sie bardziej czlowiekiem, niz adminem (sobie za dar przekonywania pana Macieja od drugiego serwera ) - i mowie tu tylko o ludziach z dwojki, bo ludzi z jedynki nie znam. Wiec droga frauko, powoli nie jestes skazana na to, ze wszystko musisz robic sama, bo sa ludzie, ktorzy mowiac - omoge - robia to. Na samych slowach sie nie konczy. Chcemy, bys nadal byla z nami.
Przepraszam
Wygłupy z Volskturmem. Sorry ;s
Na pewno w mniejszym lub większym stopniu wszystko ma jakiś tam wpływ na moje zmęczenie. Wiadomo jednak, że ludzie są różni i nigdy nie zrobimy tak aby wszyscy myśleli identycznie i byli szczęśliwi.
Wiele było sytuacji, które powodowały u mnie złość i zniechęcenie. Ale na ogół było to chwilowe i problemy starałam się wyjaśniać na gorąco. Nieraz dostało się mnie ale i były momenty kiedy dostało się komuś bo mówię to co myślę (prawda Siekiera team killerze nidobly Ty! ).
Po doświadczeniach z BH chciałam innej atmosfery, chciałam aby nie było kopania pod sobą dołków, aby nikt nie bał się przyjść z problemem, żeby poprostu te serwery były przyjazne ludziom. Stąd trochę czasu spędzonego na poszukiwaniu różnych rozwiązań. Stąd też trochę mniej tego czasu na grę. Jak czegoś nie wiedziałam to pytałam graczy, przez co oni czuli się bardziej dowartościowani ze mogli dorzucić swoją cegiełkę do ogródka Kwatery a ja miałam okazję ulepszyć serwery, urozmaicić zabawę i dodatkowo nauczyć się czegoś.
Nie mogłam jednak pozwolić też aby brak silnej ręki doprowadził do rozluźnienia pewnych zasad którymi zawsze kierowaliśmy się i dla których gramy właśnie tutaj a nie na innych serwerach gdzie słowa na k.... i ch.... to chleb powszedni. To jest jednak trudne zadanie, tym bardziej że w sytuacjach wymagających twardej postawy było się często jedynym złym policjantem.
W tym co robiłam trzymała mnie zawsze myśl że mam przy sobie ludzi z którymi się na to porwałam. Bo nie brałabym tych serwerów gdyby obok mnie nie stał Miron, Kubi, Batter i reszta chłopaków ( i dziewczyna , choć na początku nasze wyobrażenia o sobie były odmienne niz to ma miejsce dziś ). Teraz gdy od osoby którą bardzo ceniłam i która stonowała moje czasem nerwowe podejście do różnych kwestii usłyszałam jak wielką krzywdę mu zrobiłam ( wybacz Mah ale wymienione przez Ciebie powody są bardzo dziecinne i niepoważne, tak samo zresztą jak wychodzenie z serwera jak ja na niego wchodzę) to jest mi cholernie przykro. A dlatego że jesteś ostatnią osobą o której myślałam że moze tak się zachować.
Pisząc tą rezygnację dałam Wam możliwosć zastąpienia wrednej, niedobrej frauki własną osobą. Widzę jednak że odwagi brak ( nie pierwszy raz).
W związku z tym że nikt nie chce się tego podjać a dobra matka nie zostawia swojego dziecka to będę prowadzić to dalej.
Proszę tylko osoby z administracji, które nie czują już powołania o określenie swoich planów względem gry na serwerze. I prosiłabym tutaj lub w dziale administracyjnym.
dzięki za wysłuchanie
Mahu znasz moje zdanie w tym temacie. Dziwie ci sie tylko ze nadal milczysz...smutne i niezrozumiale dla mnie i paru innych osob. Czytam sobie wlasnie kodeks ojoj wiesz i tam sa takie dwa piekne punkty, ktore nijak sie maja do twojego zachowania, ktore teraz prezentujesz. Moze Mahu czas na zmiane. Najwyzsza pora.
Przepraszam frau za wszystko i dziekuje ze podjelas taka decyzje. Jesli bede mogl to pomoge wiec pytaj.
MAHu musimy pogadac, wiesz ze jestem upierdliwy jak cos chce i nie uciekniesz przedemna Jak bedzie trza to pojdziemy na piffko
nie raz godzilem osoby ze soba i moze i teraz mi sie uda
Nareszcie odpowiednia decyzja moja koleżanko. Wezwany na pole bitwy potwierdzam udział w projekcie. Z mojej strony możesz liczyć na wszelką pomoc.
Edit by frau: Cieszę się bardzo
Mamooooooooooo
Dziekuje, ze jestes
Ja tez bede, dopóki Ty bedziesz.
I ja i ja
I ja Ci pomoge do poki bede w coda gral
A jak zostane prezydentem to zalatwie Tobie generalska emeryture, bys mogla zyc w luksusach bez pracy ;] No i oczywiscie wspomniany przeze mnie wcxzesniej projekt ustawy ;]
...i nowego kompa dla frauki, zeby mogla grac w cod4
Edit by frau: popieram
Nie odzywałem sie wczesniej choc Mnie korcilo ale osob wypowiadajacych sie ze Moniko powinnas dalej sie tym zajmowac i ze jestes jedyna ktora nadal to moze trzymac w reku bylo bardzo duzo a ja czekalem na osoby ktore powinny sie odezwac !!!!
Batter milo ze to zrobiles bo jestes jednym z filarow tych serwerow , brakuje mi jeszcze Kubiego i najwazniejszego ktorego bardzo lubie , a ostatnio sie troche pogubil jest Mah ktory byl ojcem tych serwerow a teraz jakby czekal ze to wszystko sie zawali !!!!!!
Mahu chcialem ci napisac ze sie nie zawali ale brak Ciebie na sererach i Tsie napewno jest widoczny i odczuwalny i nie mysle zeby powod typu "Meska Duma" byl na tyle powazy zeby Ciebie tlumaczyl
To tyle z Mojej strony dodam tylko ze chyba czas Mahu na konstruktywna rozmowe bo jeszcze nie jest za pozno
I ja Ci pomoge do puki bede w coda gral
Ty se idź słownik najpierw poczytaj
A co do administracji - z rzadządzania TV-sata sam nie zrezygnuje
Ja oczywscie tez deklaruje ze dalej bede pilnowal porzadku
Przyłączam się do prośby Hubiego Mahu wyluzuj o cokolwiek chodzi.... , nie wtrącam się nie trzymam żadnej ze stron , bo nie znam do końca tematu.
Jednak jest jedna kwestia , o sile i poziomie tych serwerów świadczyli ludzie.... I większość z nas wchodzi na te serwerki by pograć właśnie z "tymi" ludzmi... i pewnie traktuje ich jak przyjaciół i rodzinę. Gdyby skład graczy totalnie się zmienił , to już nie była by kwatera. A niestety z tego co widzę w tą stronę to idzie...
Bez Moniki czy Maha to już nie będzie to samo... zawsze byliście najbardziej odpowiedzialnymi osobami na serwerach i w pewnym sensie dla innych przykładem.
Więc proszę o powrót do tego co było kiedyś.
i ja zawsze chetnie pomoge jak juz mowilem, jesli pozwolicie,.. mam coraz to mniej czasu ale staram sie jak moge,..
No ciekawe . Wlasnie czytam sobie i oczom nie wierze !!! .
To ja niby jestem sprawcą tego zamieszania ?? .
Dzieki wielkie za docenienie mojej osoby , lecz uwazam ze sobie na to nie zasluzylem .
Nie zabieralem glosu tylko ze wzgledu na dobro tych serwerow , a brudow prać nie chcialem na tym forum . Wlasnie z tych niskich pobudek jakie mna kieruja !
Monika ...czy nigdy nie zastanowiłaś i nie doszłaś do wniosku , ze przelała się po prostu szala goryczy ??
PDB... Co do zasad to dzialaja one w obie strony , a nie tylko w jedna i nie dotycza tylko mnie .
Mahu juz przestan bo teraz to sie coraz bardziej smieszne robi Nikt ale to nikt nie umniejsza twoich zaslug i nie wiem gdzie to wyczytales ale jaki dajesz przyklad obrazajac sie za rzeczy jakimi inni nawet sobie glowy nie zaprzataja i nie chce nawet tego przytaczac bo to juz walkowalismy !!!!!
Wydawalo mi sie ze rozmowy na tsie pewnego wieczoru wyjasnily pewne tematy i ze uznales sprawy za wyjasnione a dalszej twojej nieobecnosci na tsie juz sobie nie moge niczym wytlumaczyc !!!!
I myslisz ze co ???? ze jak nie wchodzisz na Ts i nie zajmujesz sie serwerami to jestes teraz ok i tym robisz dobra robote ???? Przestan mnie rozsmieszac bo juz mam zajady mamy juz pare lat i uwazam ze powinienes potrafic rozmawiac a nie chowac sie za garda a jeszcze raz ci powtarzam ze cholernie duzo roboty i zaangazowania bylo z twojej strony a teraz co ?????
Proponuje zebysmy z ta rozmowa przeszli na tsa albo do administracji zeby nie psuc dobrej atmosfery !!!!!!!
A Mnie chodzilo we wczesniejszym poscie tylko o to Mahu wczesniej ze kiedys zajmowaliscie sie serwerami oboje i problemy rozwiazywaliscie wspolnie a teraz to Wszystko spada tylko na Monike a Mi jest przykro ze ty to odebrales inaczej
Wydawalo mi sie ze rozmowy na tsie pewnego wieczoru wyjasnily pewne tematy i ze uznales sprawy za wyjasnione a dalszej twojej nieobecnosci na tsie juz sobie nie moge niczym wytlumaczyc !!!!
Czego efekt widze po dzisiejszych postach .
Drogi Mahu
Nie znam Cie na tyle, by moc oceniac Ciebie, Twoje postepowanie. Zreszta ocena czyjegos zachowania nie nalezy do nas.
Pamietam jedno z moich nielicznych wejsc na TSa, dawno temu, jak ku schylkowi chylil sie Bajzelhaus, jak byla nagonka na Slovena i krytyka wobec rzufa. Pamietam wtedy, jak bylam ja, Ty, frauka i nie pamietam, kto jeszcze, jak rozmawialismy, probujac znalezc jakies pomysly - co dalej. Wydales mi sie wtedy rozsadna osoba, ktora jest rzeczowa, mowi wprost to, co mysli, bez owijania w bawelne.
Pozniej, z biegiem czasu, kiedy tak, a nie inaczej rozlozyla sie sytuacja administracji na Kwatwerze, rozmawialam wielokrotnie z frauka i kiedys jej przyznalam, ze jestem czesto zbyt impulsywna, robie wiele rzeczy bez przemyslenia pozniejszych konsekwencji, ze musze zmienic swoje postepowanie i ze bardzo sie ciesze z faktu, ze Kudlaty jest adminem, bo czesto z nim rozmawiam i dziala dla mnie jak taki bufor, ktory wyhamuje moje nieprzemyslane poczynania. Frauka wowczas stwierdzila, ze ona w Tobie Mahu ma takie oparcie. I to bylo bardzo cieple stwierdzenie.
Dlatego, jak w pozniejszym fakcie dowiedzialam sie roznych zrodel, jak zaczales sie zachowywac, kiedy nie dostales nowego hasla na TS, zaczales miec zarzuty o niby odsuwanie Ciebie od spraw istotnych serwera, pomyslalam, ze to chyba mowa o jakims innym Mahu. Bo to niemozliwe, by ten rozsadny czlowiek, ktorego wtedy slyszalam na TS, o ktorym slyszalam od frauki same superlatywy, zachowywal sie teraz jak rozkapryszone dziecko z ADHD. Bo dla mnie to niemozliwe, by dorosly czlowiek, ktory z jakis powodow nie dostal informacji o np nowym hasle na TS- nagle dostal amnezji i nie wiedzial, pod jaki nr GG napisac, by spytac o nowe haslo. I robil jeszcze z tego tak ogromny problem, jakby chodzilo o conajmniej pozbawienie prezydenta jego funkcji. Mnie jak ktos pyta o haslo (a nie pamietam, bo nie musze znac, skoro nie siedze na TS) to albo odsylam do frauki, albo pytam frauki i w przeciagu 5-ciu sekund je mam. To nie boli.
Powiem Ci Mahu na zakonczenie, ze kiedys przeczytalam fajna myśl, która w bardzo dobry sposób odzwierciedla wiele sytuacji:
"Jesli pragniesz - znajdziesz sposób, jesli nie chcesz - znajdziesz powód"
Pozdrawiam Cie i zycze miłego dnia.
Az sobie ta mysl na opis w gg ustawie :) A o MAH-u zawsze myslalem/mysle dobrze I powiem tylko ze nie jestem wtajemniczony Tak wiec zdania o nim nie zmienie
Dziekuje :)
Z tego co widze to już mnie osądziliście i wydaliście wyrok . Wysłuchaliście jednej strony czyli Frauki i póki co musi wam wystarczyć .
Jednego żałuje , ze na pytanie Moniki „ czemu nie wchodziłeś na TS ?” odpowiedziałem ... „ to może prostackie ale dlatego , ze po raz kolejny nie podałaś mi hasła na serwer czy TS „ po czym Monika obraziła się na mnie .( cóż szczerość kosztuje J ) Następnego dnia weszła na TS i na mój widok natychmiast go opuściła. Był to dla mnie znak , ze już nie chce ze mną rozmawiać . Uznałem wiec , ze jeśli ma się źle czuć na własnym TSie to ja przestanę tam zaglądać .
Co do powodów obrażania się o nie podanie po raz kolejny hasła to nie do powiedziałem prawdy do końca , było jeszcze kilka innych przyczyn , o których pisać nie zamierzam .
Mah-u tu chodzi ogólnie nie tyczy sie to Ciebie czy kogoś innego.Wiec pora sie ogarnąć zmówić sie na ts i wyjaśnić żeby wszystko wróciło do tego jak było kiedyś bez żadnych kłótni czy czegoś takiego.
To ja mam najlepszą propozycje:
Wejdźcie Moniko i MAHu razem na TSa, dajcie se po razie i się pogódźcie
a hasła na rcon możecie podawać na forum dla adminów, jak jest taka możłiwość i nikt nie będzie się czuł urażony, że owego hasła nie dostał ;]
Normalnie człowiek ma łzy w oczach jak to wszystko czyta. Nie będe sie wypowiadał na ten temat, po prostu przykro to wszystko oglądać z "boku" i na pewno nie tylko mi jest przykro bo na pewno wiele osób pamięta jak było kiedyś. A teraz.. Nie wypowiadam sie.
obiecałem sobie, że się nie odezwę ale muszę.....tak naprawdę to miałem okazję porozmawiać na TSie i z Moniką i z Mahem i powiem wam wszystkim komentującym tylko tyle, że oboje mają rację i oboje są uparci jak.... typowi Polacy.
Już raz podobna kłótnia była na tym forum i dotyczyła cod-a 2. Tylko wtedy nie chodziło o tą najważniejszą osobę. Wiele osób się wypowiedziało. Jedni lepiej inni gorzej. Każdy powiedział to co myślał, to co czuł. Wyrzuciliśmy z siebie wszystko co nam leżało na sercu. Każdym przemyślał to i podjął decyzję i jesteśmy w takim samym składzie jak przed " awanturą" ( pamietasz to Lamo i Jarheadzie?). Wyjaśniliśmy - myślę, że wszystko - i działamy razem dalej. Tak samo i Wy zróbcie. Przemyślcie na spokojnie czy ta gra jest warta świeczki i podajcie sobie dłoń na zgodę. To będzie dobre i dla Was i dla nas. Pozdrawiam Was wszystkich.
Jeśli zrobiłam coś co mogłoby Cię urazić ( a wydaje mi się ze wszystko jest tylko twoją nadinterpretacją) to mogłam to zrobić nieświadomie. Natomiast całe Twoje zachowanie, dąsanie się jest poprostu niepoważne i czuję się tak jakbyś chciał sprawić żebym poczuła się źle . I nie mów że nie można rozmawiać bo zawsze można. Ja w kosmos nie poleciałam, gg znasz, mozna zaprosić na ts i już. Miałeś okazję nawet po naszej rozmowie bo napisałam do Ciebie na gg o prośbie Monstora. Gdybym rzeczywiście Cię unikała czy była śmiertelnie obrażona, to bym tego nie zrobiła. Na TS wchodzę często bo tylko zaglądam czy wszystko tam jest ok. Nie zawsze na nim zostaję.
Piszesz że co do obrażania się to nie podałeś prawdy do końca. Z wypowiedzi mniemam że to coś o wiele poważniejszego niż nieszczęsne hasło na ts. Pewnie się nigdy nie dowiem o co chodzi bo zdolności wróżbiarskich nie mam wogóle. To fajnie tak obrażać się i osobie na którą się obrażasz nawet nie powiedzieć konkretnie dlaczego. Wydaje mi się Miron że trochę za poważnie podchodzisz do tych problemów. Nie jestem przecież dyrektorem który odmówił Ci awansu. Twoje jedno słowo zwrócenia mi uwagi i nie byłoby tej sytuacji. Myślałam ze kto jak kto ale że my zawsze będziemy mogli pogadać tak od serca i nie zbierać w sobie żalu przez pół roku.
Pamiętasz Miron sytuację z Vinim. Po naszej dłuższej rozmowie na gg stwierdził że żałuje ze nie doszło do niej wcześniej, bo wyjaśniła wiele kwestii i sprawiła że znikł powód niesnasek.
Odchodząc teraz w ten sposób idziesz na łatwiznę. Ale pamiętaj że z czasem, z perspektywy dni, tygodni czy miesięcy mozesz dojsc do wniosku że może warto było spróbować zrobić coś więcej niż tylko zamknać się w sobie w swej męskiej dumie i nie pogadać z kimś kto nie był, nie jest i nigdy nie będzie twoim wrogiem..
hym... ta rozmowa na pewno sie szybko nie skończy dlatego proszę o przeniesienie jej do administracji gdyż zaczyna iść niewłaściwym torem...
Pamiętasz Miron sytuację z Vinim. Po naszej dłuższej rozmowie na gg stwierdził że żałuje ze nie doszło do niej wcześniej, bo wyjaśniła wiele kwestii i sprawiła że znikł powód niesnasek.
Tak to całkowita prawda. Ale..
(zawsze musi być jakieś "ale")
Jest jedna rzecz która strasznie utrdunia taką rozmowe, która zamiast odbyć sie w "4 oczy" na ts czy gg, zaczynała sie tu czyli na forum. Po co najmniej kilku wypowiedziach paru osób (już nie bede wskazywał dokładnie) a konkretnie formie tych wypowiedzi, Ja na miejscu Maha tym bardziej nie dążył bym do takiej rozmowy.
I kolejna bardzo ważna rzecz, o której sam Mah wspomniałeś to to ,że Wy NIGDY DO CHOROBY NIE SŁUCHACIE DRUGIEJ STRONY! i mam tu na myśli generalnie osoby nie zwiazane z daną sprawą, ale które piszą i piszą i piszą........ no ale w końcu mają do tego prawo.
(jest 'spór' między osobami a i b, a tu przychodzi osoba c,d,e,f,...,m,n, gdzie max 2 mają pojęcie o sprawie. Poczym osoby te uznają że osoba b z którą mają lepszy kontakt, ma racje i już, bo w końcu sprawy nie znają (z obu stron) i tak wchodza na forum i walą post za postem. Zamaist tego właczcie lepiej gadulca znajdzicie na liście waszą osobe 'b' (a najlepiej obie bo jeśli chcecie zabierać głos w tej sprawie na forum ogólnodostepnym to warto było by to zrobić) porozmwiajcie wesprzyjcie/dajcie "dobrą rade"/wytłumaczcie itd [nie potrzebne powykreślać] tak predzej pomozecie, niż pisząc na ogólnie dostepnym forum teksty typu " Nie zachowuj sie jak dziecko/nie zrozumiałeś tego itd, gdzie jak by nie patrzeć wyraźnie trzymacie jedną ze stron)
Ja w każdym razie miałem takie odczucia choćby we własnej sprawie, a po przeczytaniu paru postów z tego tematu mam je ponownie.
Więc zamknijcie ten temat tak jak to już było robione wczesniej w kilku innych sprawach (często pomogło) i sprobojcie pogadać. Moze nie od razu ale na pewno z czasem do tego i tak dojdzie, o czym też sie przekonaliśmy, prawda Frauka? Wierze że gdy to sie już stanie to nie ma siły by nie dało sie wyjaśnić nieporozumienia/dojśc do kompromisu czy też jakiegoś innego wyjścia z sytuacji.
Powodzenia
MAHu nieraz widzialem jak Monia wbija na TS i znika i hasla tez chyba nie dostalem odrazu, I nie zebym byl po czyjejs stronie bo i Monia i Ty Mironie jestescie moimi idolami Mialem spiecie z Monia i odrazu sie tlumaczylem (chociaz na TSie nie moglem nic powiedziec... ) i nie robilem afery.
A ja sie ciesze, ze do tej rozmowy doszlo na forum.
Majac na liscie kontaktow osobe a i osobe b, od osoby b do dzis nie dostalam zadnej odpowiedzi, chociaz pisalam zarowno PW z forum, jak i z mojego GG.
Dlatego jesli nie bylo innej mozliwosci, by osoba b wyrazila swoe zdanie, jak poruszenie tej sprawy na forum, chwytamy sie wszelkich sposobow, by wyjasnic sytuacje, ktorej wyjasnienia nie mozemy dozekac sie standardowymi procedurami.
Liczy sie efekt, osiagniety za pomoca wszelkich dostepnych srodkow.
Dlatego dobrze, ze jest to forum.
Więc zamknijcie ten temat tak jak to już było robione wczesniej w kilku innych sprawach (często pomogło) i sprobojcie pogadać.
Dokladnie, koniec i kropka
PS. osobiscie nie lubie rozwiazywac spraw na forach itp.(jeden ma lepszy bajer,a drugi nie), rozmowa na TS to min,a najlepiej w 4 oczy.
Majac na liscie kontaktow osobe a i osobe b, od osoby b do dzis nie dostalam zadnej odpowiedzi, chociaz pisalam zarowno PW z forum, jak i z mojego GG. Odpisalem na GG i czekalem do tej pory na odpowiedz .
kwatera bez Maki??!?!?!?!? wypisuje sie!!!!!
Hmmmm.... Spór Pamietacie jak na początku wiekszość znas odeszła z BH ? A jeszcze sloven i rzuf nie oddali nam serwerow lnetu i tvsata ? Jak powstala kwatera ? serwer ktory dostalismy od kolegi Bruma Jak Miron i Monika razem pracowali Jak awe sie wykladalo, jak bylo wiele problemow z ktorymi bylo trzeba sie uporac ... A teraz co ? wszystko ma upaść ?
Nie znam sprawy dokladnie nie wypowiem sie Ale Mirona i Monike darze najwiekszym szacunkiem i smutno mi sie to czyta :<
Może sam sie odsunąłem od ludzi z kwatery ale to tylko i wylacznie ... dlatego, że wole przebywać w towarzystwie Patryka, Vulta, Bulki, Klotza tak ja kubi jest bardziej zżyty z Batterem, Snoopem przez granie godzinami w L2 tak ja z nimi przez wielogodzinne granie:) Co nie znaczy ze was nie lubie Chociaż miałem wrażenie ze atmosfera powolutku robiła się coraz gorsza ...
Z tego co widze to mentalność ludzka sie nie zmienia ... smutne :<
I kilka osób chyba zapomniało ze zawsze prawda jest gdzieś pośrodku ... I dziwi mnie ze teraz sami krytykanci tu sie znaleźli ... Ja nie powiem osoba A jest zła lub osoba B czemu bo oboje mają sporo racji. I ich szanuje .
Liczy sie efekt, osiagniety za pomoca wszelkich dostepnych srodkow.
Czytałaś może "Kłamczuche" ?? - cel nie zawsze uświęca środki...
Ja także proponuje zamknąć ten temat, a Frauce i MAHowi proponuje przenieść się na TS, albo gg, bo prać brudy na forum, to tak, jakby występować w programie "Wybacz Mi"
Majac na liscie kontaktow osobe a i osobe b, od osoby b do dzis nie dostalam zadnej odpowiedzi, chociaz pisalam zarowno PW z forum, jak i z mojego GG.
Mam nadzieje ze Cie tym nie uraże ale wydaje mi sie że Mah nie miał w obowiązku informawać kogokolwiek z Was. To po pierwsze i najważniejsze. I gdyby mój znajomy nie odpisywał na moje ciekawskie pytania to na pewno nie wszedł bym na forum i roztrząsął sprawy w tai sposób. Zwłaszcza, że jak Mah mówi odpisał, tylko trzeba pamiętać że gadu-gadu zawodzi cześciej niż sie więkoszści osobom zdaje.
Wiem, ze GG zawodzi czesciej, niz innym sie wydaje, niestety nie dostalam zadnej informacji, tym bardziej, ze poprosilam pdb o numer Maha i zostawilam informacje, pytalam pozniej, czy mah odpisal pdb, ale zarowno jemu, jak i mi nie odpisal, wiec moge powiedziec, ze slowo jednej osoby, przeciwko slowu dwoch osob. Faker, ze GG zawodzi dziala rowniez w druga strone - jesli ktos ma pretensje, ze nie zostal pionformowany o jakims fakcie (np zmiana hasla), to niech sobie wlasnie przypomni slowa, ze GG zawodzi czesciej, a pozniej obwinia kogos o nie pionformowanie go.
Ja chcac miec pewnosc, ze mah dostanie info, ze chcialabym z nim porozmawiac, zostawilam rowniez Info na PW.
ja wiem, ze nikt absolutnie nie musi sie tlumaczyc i nie ma obowiazku ja tylko odpowiedzialam na posta osoby, ktora uwaza, ze tego typu rozmowy powinny toczyc sie na GG. Owszem, powinny, ale jesli kros przez blisko pol roku prosi o konstruktywna rozmowe i jest ignorowany lub obwiniany o cos, o czym nie ma pojecia, bo adresat nawet nie raczy wyjasnic, o co chodzi - to sami przyznajcie, ze kazdemu, nawet nabardziej cierpliwej osobie w koncu nerwy by puscily. Dlatego rozumiem podejscie frauki i fakt poruszenia tej sprawy na forum. I to nei byla decyzja podjeta w 5 minut, tylko rozwazana przez wiele tygodni.
Nie chce tu obejmowac roli adwokata, bo to rzeczywiscie jest opowiadanie sie za jedna ze stron, tym bardziej, ze wowczas postapilabym, jak druga strona.
Ja juz sie wiecej nie bede wypowiadam ale mam wrazenie ze osoby ktore "niby" atakowaly Maha to sa osoby ktore chca zeby na serwerze bylo jak dawniej czyli zarzadzaly go Frauka i Mah w zgodzie, a osoby ktore w tej chwili stanely w "niby" obronie Maha sa osoby ktore raczej mysla inaczej . ALE TRZEBA NAJPIERW ZROZUMIEC ZE NIKT ALE TO NIKT MAHA NIE ATAKUJE TYLKO POPROSTU TAK JAK JA PROBUJE ZROZUMIEC.
A ja rozmawialem z Mironem o powodach jego nieobecnosci na serwerach i tsie i myslalem ze jest poprostu ze mna szczery ale ok trudno najlepiej powiedziec tylko czesc prawdy zeby rozmowca sie poprostu odczepil !!!!!
Jedyna osba ktory wiedzial o co mi chodzi byl KOLEJORZ .
I wobec tego niech tak zostanie. Ja już nie chcę wiedzieć.
Szkoda że tak kończysz tą zabawę. Zyczę Ci aby w Twoim życiu pojawiały się same idealne osoby, w 100% zadowalające Twoją męską dumę.
Kończę ten temat.
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Witam.
Ponieważ dość mam zachowań ludzi z którymi byłam tu zżyta najbardziej i zajmowanie się w związku z tym serwerami z dnia na dzień staje się dla mnie bardziej smutną koniecznością niż przyjemnością, chciałam poinformować że rezygnuję z prowadzenia tychże serwerów.
Czekam na zgłoszenia osób które mają czas i chęć poprowadzić to dalej. WWW przekażę spakowane. Moje GG 1788412.
Dziękuję Wam za lata wspaniałej zabawy.
pozdrawiam
frauka
ale dolina
Droga Frauko.
Ponieważ jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził, nigdy nie będzie tak, żeby WSZYSCY byli zadowoleni. Nigdy. Dlatego prosze, nie rezygnuj z tego, co do tej pory tak doskonale robiłaś, ponieważ bez Ciebie, bez Twojego zaangażowania nie wyobrażamy sobie, by nadal było tak, jak do tej pory.
Wiem, że zawieść się na kims to ogromne przeżycie i rozumiem po części Twoja decyzje, ale jeszcze jesteśmy my - większośc graczy, którzy są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy, wielu spośród nas zawsze służy pomocą w ramach swoich możliwości.
Dlatego prosimy Cie frauko, byś nie rezygnowała całkowicie z prowadzenia serwerów, bądź nam nadal nasza kochaną mamuśką, natomiast proponuje, byś dobrała sobie kogoś do pomocy, kto wszystkie żale i narzekania jest w stanie przyjąć na swoją klatę, do kogo bedziesz odsyłac wszystkich maruderów. Jestem w stanie podjąć się pomocy w prowadzeniu lneta2, mam dużą klatę
Myślę, że chłopaki z [F] w podobny sposób podjęliby się pomóc w prowadzeniu tv-sat cod2.
Frauko, proszę - nie rezygnuj.
że ja lubie byc bezwzgledny to moge Ci Frauciu pomoc, sam juz nic nie bede mowil i bede wsio przyjmowal z usmiechem co zrobisz Ale Frauciu blagam Cie nie odchodz...
nie wyobrażam sobie serwera bez Ciebie... jak to wszystko bedzie wyglądac? prosimy Cię zastanów sie jeszcze raz. ale jak jest to postanowienie ostateczne to mamy nadzieje ze zostaniesz z nami chodzi mi o to ze bedzesz czasem wpadac na tsa i na serwerek
Wielka szkoda
Fajnie by było, jakbyś jeszcze raz przemyślała swoją decyzje... bo chyba nikt nie chce, żebyś odchodziła.
No co Wy? Przecież będzie lepiej bo gorzej juz być nie może. Czekam aż osoby które mnie najbardziej krytykują zadeklarują przejęcie serwerów, zajmą się wszystkimi problemami i dogodzą każdemu. Bo narazie to od osób które w świecie COD najwięcej dla mnie znaczyły dowiedziałam się że to że gracze nie grają na serwerach to moja wina, że odwracam się od ludzi, że mam GENIALNE ( to jest ironia jakby ktoś nie wiedział) pomysły.
Proszę bardzo wykażcie się sami.
PS. Przypominam że TS jest do 30 listopada.
Wiec frauko pora skonczyc projekt Kwatera, ale z osobami, ktore byly wiecznie niezadowolone i rozpoczac Projekt Kwatera II z normalnymi ludzmi.
Czekam aż osoby które mnie najbardziej krytykują
Wskaz Tych cfaniakow,a sam do nich pojade z pistolem . Przeciez Ty i Kwatera to Jednosc!!! Zastanow sie jeszcze prosze
Wez karabin, zeby naboi nie zabraklo.
I ja pomoge! Frauciu olej cffaniakow co gadac tylko potrafia, nie sa warci Twoich zmartwien!
Mój opis pasuje do sytuacji
Monika na mnie mozesz liczyc. Jak tylko jestem w stanie to pomagam i jezeli tylko zostaniesz z nami to bede to robil z duza przyejmnoscia dalej.
Najpierw był Bajzelhaus , teraz Kwatera Co będzie dalej ?
(I wszystko przez wasze PO - PISy )
Monika po te pliki nikt sie nie zgłos bo nikomu sie nie będzie chciało niczego prowadzic,lepiej jest komuś wytykać błędy i marudzić ze sie cos nie podoba.Ale zauważ iż jest dużo ludzi którym sie podoba taki stan rzeczy jaki jest i chcą byś została i prowadziła ten projekt dalej ;-) wiec zrób to dla nas,a my będziemy Ci pomagać z całych sił
no dobra przyznaje się , trochę narzekałem na to że respowało mi Hubiego na plecach Więcej nie będe...... obiecuje......
ale jeszcze jesteśmy my - większośc graczy, którzy są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy, wielu spośród nas zawsze służy pomocą w ramach swoich możliwości.
Dokładnie. A jeśli Ty to wszystko porzucisz to co niektóre osoby też stracą zapał do gry. Wierze, że to chwilowy kryzys i że nas nie zostawisz na pastwe losu
genialne pomysly... ok chodzi o mnie. Rozumiem ze nie powinienem nazekac ze jedyny publiczny serwer na jakim gralem przestal istniec. mowisz ze czekasz az napisza Ci osoby które lepiej się tym zajmą tak ? Raczej nikt lepiej sie nie zajmie. Czekasz też aż ja cos napisze na ten temat albo aż napiszę że nie zrobię tego, bo tak, nie dam rady, sam osobiście gram w coda jedynie w czwartek wieczorem, piątek wieczorem i mam czas tylko w sobote i niedziele, w inne dni nie mam takiej możliwości nawet. Zresztą teraz i tak mi wszystko jedno, skonczy się puchar w CB skonczy sie dla mnie call of duty. To chyba tyle, no i jeżeli to przeze mnie (lub ja też na to wpłynąłem) tzn na to ze chcesz zrezygnowac to przepraszam. Ale głupio tez zostawiac wszystko, tyle znajomych i pracy włożonej w to, tak mi sie wydaje.
Jak coś => gg jak nic => to nic ^^
Droga Frauko.
Ponieważ jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził, nigdy nie będzie tak, żeby WSZYSCY byli zadowoleni. Nigdy. Dlatego prosze, nie rezygnuj z tego, co do tej pory tak doskonale robiłaś, ponieważ bez Ciebie, bez Twojego zaangażowania nie wyobrażamy sobie, by nadal było tak, jak do tej pory.
Wiem, że zawieść się na kims to ogromne przeżycie i rozumiem po części Twoja decyzje, ale jeszcze jesteśmy my - większośc graczy, którzy są zadowoleni z obecnego stanu rzeczy, wielu spośród nas zawsze służy pomocą w ramach swoich możliwości.
Dlatego prosimy Cie frauko, byś nie rezygnowała całkowicie z prowadzenia serwerów, bądź nam nadal nasza kochaną mamuśką, natomiast proponuje, byś dobrała sobie kogoś do pomocy, kto wszystkie żale i narzekania jest w stanie przyjąć na swoją klatę, do kogo bedziesz odsyłac wszystkich maruderów. Jestem w stanie podjąć się pomocy w prowadzeniu lneta2, mam dużą klatę
Myślę, że chłopaki z [F] w podobny sposób podjęliby się pomóc w prowadzeniu tv-sat cod2.
Frauko, proszę - nie rezygnuj.
Sam bym tego lepiej nie napisal. Moge tylko dodac od siebie Pani Moniko (mowila Pani ze tak mam sie do Pani zwracac hehe) Nie odchodz ( Naprawde znakomitej wiekszosci ludzi na KWATERZE podoba sie to jak prowadzisz servery i ile wlozylas w nie pracy i serca. Tak wiec prosze ja i wszyscy inni, ktorzy "kochaja" grac na Twoich serverach, bez Ciebie to traci sens
CNN News:
Montuje sie specjalna Ekipa o kryptonimie "Ocalić Slot czarownic", ktora ma do wykonania w najblizszym czasie dwie misje.
Misja nr 1 - przetrzepać frauce tylek, aż w końcu zmieni zdanie
Misja nr 2 - pokazać, jak wygląda zrobienie z tyłków jesieni średniowiecza osobom, które wpłynęły na obecną decyzje frauki
Jako prezydent przygotowalem projekt ustawy, wg ktorej kazdy, kto bezpodstawnie bedzie narzekal na nasz lubiasny serwer Kwaterki bedzie skazywany na 10 lat sluchania spiewu Zmorka nagranego na kasete magnetofonowa. Monika, pokaz mi palcem tego bandyte i chama, to mu porachuje palce, zeby zatesknil za gra na Kwaterze! Oczywiscie bandyta otrzyma dozywotniego bana, gdyz ja go wskaze palcem Madzi! Taki system juz sie sprawdzal w bardzo zapomnianych czasach! (last sentence by Dezerter)
Misja nr 1 - przetrzepać frauce tylek, aż w końcu zmieni zdanie
Ja się zgłaszam na ochotnika do roli trzepaczki
mam takie dziwne przeczucie ze serwer bez Frauki padnie... bo kto niby sie nim zajmie?? albo inne pytanie ile osób prócz Frauki to potrafi?
Ja na żadnym innym serwerze HQ nie gram. Gdzie ja pójdę jak 95% swojego czasu poświęconego cod albo i więcej spędzam na serwerze HQ kwatery? Reszta to sd lub uo tu i ówdzie jak kwatera nie działa ;f Osobiście nie widzę innej osoby, która rzetelnie mogłaby ogarnąć ten 'bałagan'. Ja dymisji nie przyjmuje do swej świadomości
pozdrawiam
Monika rozumiem twój żal zresztą to nie 1 raz czujesz się jak Julek Cezar po spotkaniu z Brutusikiem i rozumiemn że brak Ci powoli sił aby prowadzić ten cały cyrk jedyne co to Bardzo prosze jak zresztą cała reszta w/w graczy o to byś dalej nam była Miłościwie Panującą jeśli ktoś zechce zmian to mozesz oddać serwer we władanie i zobaczymy jak dana osoba sobie poradzi ale tak naprawde to wiem że zawsze przed zmianami to przeprowadzasz na szeroką skale dyskusjie i pytasz się wszystkich zainteresowanych osób o zmiany i pomysły na rozkręcenie serwerów więc nie ma powodów na przejmowanie się pojedynczymi głosami.
Więć Jeszcze Raz Prosze o To byś Pozostała jeśli chodzi o pomoc to wystarczy byś tylko poprosiła to zawsze znajdzie się ktoś żeby pomóc nawet ja ( chociaż żona zrobiła się zazdrosna o Frauke podczas gry ) coś się wymyśli
Wiecie co !!!!!!!!????????? Wiesz co Frau ? !!!!!!!!!!!! Sama mi pisałaś rożne rzeczy zeby sie nie przejmowac i w ogole. A do tych co ględzą i stękają i nic po za tym nie potrafią kilka nie cenzuralnych słow( będą w wersji short ) Jak wam się coś nie podoba to wyjaz na inne serwery bo mi i zapewne innym osobom wisi wasza roszczeniowa postawa nie poparta żadnymi konkretnymi rozwiązaniami . Wałkowaliśmy to już 100000000000000 razy więc sie wreszcie od********** bo zachowujecie sie jak nie jak dzieci neo ale jak niedorozwiniete dzieci neo . Tak wię jak macie jakieś ale to sio droga wolna ! Tfuu na takie postępowanie i żebym was tu więcej nie widział bo wam sam osobiscie bany pozakładam i niech sobie wasi wspólplemiency mówią , że jestem stronniczy. A jak tak bardzo chcecie zmian to no problemo znam parę osób które bardzo chętnie przejmą serwery kwatery ale u nich nie ma dyskusji - żadnej jak ktoś ma jakiś problem to pa pa . I nie będzie , że sie tryb lub mod nie podoba , nie będzie ze sie powie dupa czy cos i bedzie fajnie tylko będą kicki z automatu i bany bez możliwości sciagniecia. Jak wam się podoba taki totalitarny obraz to już ględzcie sobie dalej ..... A tak w ogole to Frau masz zostac Pozdro
Tego mi Jarhead brakowalo. Dziekuje
A dla tych, ktorzy nie zrozumieli powiem wprost:
Jak frauka odda serwery, wezmie je jarhead, a przy nim Sloven byl aniolem.
Wiec teraz te wszystkie osoby, ktore narzekaly na poczynania frauki, niech prosza ja o pozostanie, poniewaz jak jej zabraknie, zrozumiecie dopiero swoj blad. A wtedy bedzie za pozno.
Nie znam szczegółów więc nie będę komentował zaistniałej sytuacji.
Chcę tylko pwoiedzieć: Frauka, zrobiłaś kawał dobrej roboty przy Kwaterze.
no cóż frauko... moje zdanie ty znasz co ja myślę na ten temat. To jest takie ich pier*****ie (bo tak jest prawda) i zarzucanie Tobie różnych rzeczy a samo ich zachowanie jest dziecinne bo tak spraw nie załatwia się jak ma się coś do kogoś. Mam wielką nadzieję że zostaniesz z nami gdyż to co jest i mamy zawdzięczamy właśnie Tobie i Twojej pracy, która inni powinni docenić (a chyba nawet nie wiedza ile to pracy kosztuje). Nikt tej pracy nie wykona lepiej i nawet nie masz co liczyć na osoby które się zgłoszą do ciebie w celu przejęcia serwerów bo nikt nie poradzi sobie z tym tak jak ty
P.S. na mnie zawsze możesz liczyć wystarczy że powiesz i pomoge Tobie w miare możliwości wiec zostań z nami...
Zastanawiający mechanizm działa wiekszością osób tutaj. Nikt nie wie z Was o co chodzi kto i czym dokłądnie sprokurował zaistniałą sytuacje a już wszyscy go/ich objechali. To tak na margienesie.
A jeśli o mnie chodzi tu pewnie nie których zaskocze uważam, tak jak i wy wszyscy że Frauka bardzo dobrze spełnia funkcje adminki i tak powinno zostać. Kwatera to Kwatera to nie jakiś tam pub serwer i to właśnie dzieki niej, i większości adminów (bo nie wszyscy spełniają godnie tą role).
Mam nadziej że wszystko potoczy sie we właściwym, dobrym kierunku i wszystko dobrze sie skończy.
Monia , może powiedz po prostu o co chodzi.... ludzie na forum należą raczej do rozsądnych i myślę że sami ocenią. A tak to tylko domysły....
Zastanawiający mechanizm działa wiekszością osób tutaj. Nikt nie wie z Was o co chodzi kto i czym dokłądnie sprokurował zaistniałą sytuacje a już wszyscy go/ich objechali
O przepraszam. Niektorzy wiedza.
Nie no tak nie może być jak już mnie Frau przekonałaś do kupna oryginalnego COD 2 to teraz nie możesz tak tego rzucić
A tak poważnie Frauko jeśli się szefuje jakiemuś przedsięwzięciu to czasami podejmuje się niepopularne decyzje a malkontentów się ignoruje. Nie chcę się nikogo czepiać bo nie jestem w temacie, ale należy się pogodzić z faktem, że to do szefa(owej) należy ostateczna decyzja i albo się to akceptuje albo należy odejść.
Mam nadzieje, że dasz się przekonać i dalej będziesz prowadziła Kwaterę a ten temat postu to jest tylko taki flirt, żebyśmy jeszcze bardziej cię czcili
Tako rzecze CERN
Boże to co ja teraz będe robił w domu.
Monia , może powiedz po prostu o co chodzi.... ludzie na forum należą raczej do rozsądnych i myślę że sami ocenią. A tak to tylko domysły....
Popieram to w 100 %.
P.S Lepszego "zarzadcy serva" nie widze....
Pozdro!
Monika, ratuj od zlego pana Jarheada! Nie chce bana za postrzal w posladek admina! Monika, nie odchodz!
No co Wy? Przecież będzie lepiej bo gorzej juz być nie może. Czekam aż osoby które mnie najbardziej krytykują zadeklarują przejęcie serwerów, zajmą się wszystkimi problemami i dogodzą każdemu. Bo narazie to od osób które w świecie COD najwięcej dla mnie znaczyły dowiedziałam się że to że gracze nie grają na serwerach to moja wina, że odwracam się od ludzi, że mam GENIALNE ( to jest ironia jakby ktoś nie wiedział) pomysły.
Proszę bardzo wykażcie się sami.
PS. Przypominam że TS jest do 30 listopada.
powiedz kto ciociu frau ?
wogole bez ciebie to bedzie kicha,.. przyznam ze ie jestem sobie w stanie wyobrazic tego ze ktos mi cos mowi ze nie jest z czegos zadowolony, bo cos tam,.. jak nie jest zadowolony to moze robic co innego albo zaczac robic cos sam w taki sposob aby mu to odpowiadalo,.. wiec czym ty sie przejmujesz ? a nawet jesli sie przejmujesz to byc moze bierzesz wszystko sama na wlasne barki,.. moze ktos powinien ci pomoc ? byloby ci znacznie latwiej nie wyobrazam sobie kwatery bez cioci frau ! tak jak nie wyobrazalem sobie tego ze kiedykolwiek bajzel przestanie istniec,.. o malo co sie wtedy nie poplakalem uratowala mnie jednak frauka ! czy ja tez w jakis sposob moglbym cie uratowac ?
Zawsze pozostaje jedna możliwośc Zrobimy wjazd na hate do frau przetrzepiemy to co trzeba i bedzie git
Ja powiem tak:
Frau prosze zmienic decyzje, a osoby, ktore umieja tylko krytykowac, niech sobie pojda pokrytykowac na inny serwer, albo niech przez 2 miesiace zamienia sie z Toba rolami. Zobacza wtedy, jak to jest byc adminem i jak ciezko dogodzic kazdemu.
Niech zrobia idealny serwer, ktory ich zdaniem zadowoli wszystkich (o ile cos takiego jest mozliwe - ale prosze bardzo Panowie Krytykanci). Moze wtedy zrozumieja wiecej, niz do tej pory. Moze zrozumieja, co znacza slowa kompromis, przepraszam, masz racje.
Widze, ze zle sie dzieje gdy taka osoba jak Frauka chce nas porzegnac. Moi przedmówcy odgrazaja sie tym czyja to wina. Moze bys nam Frauko powiedziala kto zawinil, ze podejmujesz taka decyzje. Chcialbym slowa podziekowania skierowac do konkretnych osob a nie do nie wiadomo kogo. Napisz nam kto to.
frauciu gdyby nie Ty to bym sobie trochi nie pogral kolejny dowod na to ze jestes niezastapienia i inni racji nie maja
Witam wszystkich
Przestałem grać w CoDa jakiś czas temu i przez długi okres czasu nie zaglądałem na to forum. Dziś naszło mnie zajrzeć na "stare śmieci" i nie wierzę własnym oczom.
I nie chodzi mi o to że Frauka podjęła taką a nie inną decyzję. Każda czara goryczy ulega w pewnym momencie przepełnieniu i tak się zapewne stało właśnie teraz. Sądzę że ostanie sytuacje (jakie, to nie wiem ale bez wątpienia miały miejsce) spełniły rolę katalizatora który przyśpieszył tą decyzję. Przeraża mnie jednak fakt, że prawie nikt nie ma odwagi cywilnej przyznać się że on także zrobił coś co dolało kropelkę goryczy do czary zwanej Kwaterą. Kiedyś jakaś mała sprzeczka, drobna uwaga, cokolwiek co spowodowało nadmierny dopływ krwi do mózgu.
Ja także zapewne w jakiś sposób przyczyniłem się do tej decyzji. Tak samo jak wy: LAMO, JARHEAD, CROSS i inni.
Nie powinno być tu miejsca na wzajemne żale, groźby, czy zapewnienia o wsparciu i pomocy. Wszyscy jak jeden mąż czy żona powinni napisać tylko dwa słowa: PRZEPRASZAM MONIKO. I liczyć, że nasza kochana Fraucia zmieni zdanie.
Na wypadek gdyby jednak Twoja decyzja była ostateczna to powiem, wielka szkoda. Frauka byłaś jedną (najważniejszą) z niewielkiego grona osób, które nadały temu miejscu niepowtarzalny klimat. Chodzi mi zarówno o grę jak i całą naszą małą społeczność. Za to chcę Tobie serdecznie podziękować. Za pracę i trud włożony w sprawną pracę serwerów i forum. Bez wątpienia Kwatera nie będzie taka sama bez Ciebie bez różnicy kto by ją przejął.
Pozdrawiam I Do Zobaczenia W Sieci
S@int
W sumie Saint masz racje.
Po Twoim poscie dotarla do mnie taka refleksja, cofnelam sie w czasie i przypomnialam sobie mniejsze i wieksze walki na serwerze, forum i GG.
I pamietam rozne sytuacje, ja rowniez bylam osoba, ktora czasami narzekala frauce, ze to mi sie nie podoba, tamto by mozna bylo zmienic, a takich "marudzacych Lam" na pewno bylo codziennie kilkanascie na fraukowym gadaczu. I to frauka musiala kombinowac, jak zrobic, by pogodzic wszystkich. Zamiast przyjsc na serwer i chwile pograc, musiala na pewno odpowiadac na mnostwo pytan i zarzutow.
Nie chce sie juz zaglebiac, w to, co minelo, slad moich zlych uczynkow na pewno jeszcze gdzies tu na forum jest, osoby zorientowane na pewno wiedza, o co chodzi.
My obwiniamy tu kilka osob, niektorzy z nas (zorientowani mniej lub bardziej) nawet konkretne osoby.
A rzeczywiscie kazde z nas na pewno w ktoryms momencie dolalo swoja krople do tej czary, a ostatnie sytuacje byly tylko zapalnikiem, ktory spowodowal to, co sie stalo. Skoro do tej pory mniej lub bardziej winne osoby nie poczuwaja sie do winy, by zabrac glos, a odzywaja sie te osoby, ktore chyba w najmniejszym stopniu zawinily, chyba pora podjac jakies konkretne decyzje.
Tworzymy tu jakas spolecznosc, wielu z nas zna sie mniej lub bardziej, wiemy na kogo mozemy liczyc w trudnych sytuacjach, kto jest pomocny czynami, a nie tylko slowami, to moze pora frauko, bys przemyslala swoja decyzje i nadal opiekowala sie Projektem Kwatera nadal, ale z osobami, ktore sama wskazesz.
Na pewno las rak chetnych do pomocy bedzie, ale w wielu przypadkach skonczy sie to tylko na obietnicach, zreszta tak do tej pory bylo.
Mimo wszystko frauko nie jestes sama. Chcialam tu podziekowac Crossowi, za ogromny wklad bezinteresownej pracy, dzieki ktoremu mamy mozliwosc zaobserwowac zmiany na serwerze, Jarheadowi za pomoc merytoryczna, bo to dzieki niemu te zmiany mozna bylo wprowadzic, Marcinowi od serwera, ktory okazal sie bardziej czlowiekiem, niz adminem (sobie za dar przekonywania pana Macieja od drugiego serwera ) - i mowie tu tylko o ludziach z dwojki, bo ludzi z jedynki nie znam. Wiec droga frauko, powoli nie jestes skazana na to, ze wszystko musisz robic sama, bo sa ludzie, ktorzy mowiac - omoge - robia to. Na samych slowach sie nie konczy. Chcemy, bys nadal byla z nami.
Przepraszam
Wygłupy z Volskturmem. Sorry ;s
Na pewno w mniejszym lub większym stopniu wszystko ma jakiś tam wpływ na moje zmęczenie. Wiadomo jednak, że ludzie są różni i nigdy nie zrobimy tak aby wszyscy myśleli identycznie i byli szczęśliwi.
Wiele było sytuacji, które powodowały u mnie złość i zniechęcenie. Ale na ogół było to chwilowe i problemy starałam się wyjaśniać na gorąco. Nieraz dostało się mnie ale i były momenty kiedy dostało się komuś bo mówię to co myślę (prawda Siekiera team killerze nidobly Ty! ).
Po doświadczeniach z BH chciałam innej atmosfery, chciałam aby nie było kopania pod sobą dołków, aby nikt nie bał się przyjść z problemem, żeby poprostu te serwery były przyjazne ludziom. Stąd trochę czasu spędzonego na poszukiwaniu różnych rozwiązań. Stąd też trochę mniej tego czasu na grę. Jak czegoś nie wiedziałam to pytałam graczy, przez co oni czuli się bardziej dowartościowani ze mogli dorzucić swoją cegiełkę do ogródka Kwatery a ja miałam okazję ulepszyć serwery, urozmaicić zabawę i dodatkowo nauczyć się czegoś.
Nie mogłam jednak pozwolić też aby brak silnej ręki doprowadził do rozluźnienia pewnych zasad którymi zawsze kierowaliśmy się i dla których gramy właśnie tutaj a nie na innych serwerach gdzie słowa na k.... i ch.... to chleb powszedni. To jest jednak trudne zadanie, tym bardziej że w sytuacjach wymagających twardej postawy było się często jedynym złym policjantem.
W tym co robiłam trzymała mnie zawsze myśl że mam przy sobie ludzi z którymi się na to porwałam. Bo nie brałabym tych serwerów gdyby obok mnie nie stał Miron, Kubi, Batter i reszta chłopaków ( i dziewczyna , choć na początku nasze wyobrażenia o sobie były odmienne niz to ma miejsce dziś ). Teraz gdy od osoby którą bardzo ceniłam i która stonowała moje czasem nerwowe podejście do różnych kwestii usłyszałam jak wielką krzywdę mu zrobiłam ( wybacz Mah ale wymienione przez Ciebie powody są bardzo dziecinne i niepoważne, tak samo zresztą jak wychodzenie z serwera jak ja na niego wchodzę) to jest mi cholernie przykro. A dlatego że jesteś ostatnią osobą o której myślałam że moze tak się zachować.
Pisząc tą rezygnację dałam Wam możliwosć zastąpienia wrednej, niedobrej frauki własną osobą. Widzę jednak że odwagi brak ( nie pierwszy raz).
W związku z tym że nikt nie chce się tego podjać a dobra matka nie zostawia swojego dziecka to będę prowadzić to dalej.
Proszę tylko osoby z administracji, które nie czują już powołania o określenie swoich planów względem gry na serwerze. I prosiłabym tutaj lub w dziale administracyjnym.
dzięki za wysłuchanie
Mahu znasz moje zdanie w tym temacie. Dziwie ci sie tylko ze nadal milczysz...smutne i niezrozumiale dla mnie i paru innych osob. Czytam sobie wlasnie kodeks ojoj wiesz i tam sa takie dwa piekne punkty, ktore nijak sie maja do twojego zachowania, ktore teraz prezentujesz. Moze Mahu czas na zmiane. Najwyzsza pora.
Przepraszam frau za wszystko i dziekuje ze podjelas taka decyzje. Jesli bede mogl to pomoge wiec pytaj.
MAHu musimy pogadac, wiesz ze jestem upierdliwy jak cos chce i nie uciekniesz przedemna Jak bedzie trza to pojdziemy na piffko
nie raz godzilem osoby ze soba i moze i teraz mi sie uda
Nareszcie odpowiednia decyzja moja koleżanko. Wezwany na pole bitwy potwierdzam udział w projekcie. Z mojej strony możesz liczyć na wszelką pomoc.
Edit by frau: Cieszę się bardzo
Mamooooooooooo
Dziekuje, ze jestes
Ja tez bede, dopóki Ty bedziesz.
I ja i ja
I ja Ci pomoge do poki bede w coda gral
A jak zostane prezydentem to zalatwie Tobie generalska emeryture, bys mogla zyc w luksusach bez pracy ;] No i oczywiscie wspomniany przeze mnie wcxzesniej projekt ustawy ;]
...i nowego kompa dla frauki, zeby mogla grac w cod4
Edit by frau: popieram
Nie odzywałem sie wczesniej choc Mnie korcilo ale osob wypowiadajacych sie ze Moniko powinnas dalej sie tym zajmowac i ze jestes jedyna ktora nadal to moze trzymac w reku bylo bardzo duzo a ja czekalem na osoby ktore powinny sie odezwac !!!!
Batter milo ze to zrobiles bo jestes jednym z filarow tych serwerow , brakuje mi jeszcze Kubiego i najwazniejszego ktorego bardzo lubie , a ostatnio sie troche pogubil jest Mah ktory byl ojcem tych serwerow a teraz jakby czekal ze to wszystko sie zawali !!!!!!
Mahu chcialem ci napisac ze sie nie zawali ale brak Ciebie na sererach i Tsie napewno jest widoczny i odczuwalny i nie mysle zeby powod typu "Meska Duma" byl na tyle powazy zeby Ciebie tlumaczyl
To tyle z Mojej strony dodam tylko ze chyba czas Mahu na konstruktywna rozmowe bo jeszcze nie jest za pozno
I ja Ci pomoge do puki bede w coda gral
Ty se idź słownik najpierw poczytaj
A co do administracji - z rzadządzania TV-sata sam nie zrezygnuje
Ja oczywscie tez deklaruje ze dalej bede pilnowal porzadku
Przyłączam się do prośby Hubiego Mahu wyluzuj o cokolwiek chodzi.... , nie wtrącam się nie trzymam żadnej ze stron , bo nie znam do końca tematu.
Jednak jest jedna kwestia , o sile i poziomie tych serwerów świadczyli ludzie.... I większość z nas wchodzi na te serwerki by pograć właśnie z "tymi" ludzmi... i pewnie traktuje ich jak przyjaciół i rodzinę. Gdyby skład graczy totalnie się zmienił , to już nie była by kwatera. A niestety z tego co widzę w tą stronę to idzie...
Bez Moniki czy Maha to już nie będzie to samo... zawsze byliście najbardziej odpowiedzialnymi osobami na serwerach i w pewnym sensie dla innych przykładem.
Więc proszę o powrót do tego co było kiedyś.
i ja zawsze chetnie pomoge jak juz mowilem, jesli pozwolicie,.. mam coraz to mniej czasu ale staram sie jak moge,..
No ciekawe . Wlasnie czytam sobie i oczom nie wierze !!! .
To ja niby jestem sprawcą tego zamieszania ?? .
Dzieki wielkie za docenienie mojej osoby , lecz uwazam ze sobie na to nie zasluzylem .
Nie zabieralem glosu tylko ze wzgledu na dobro tych serwerow , a brudow prać nie chcialem na tym forum . Wlasnie z tych niskich pobudek jakie mna kieruja !
Monika ...czy nigdy nie zastanowiłaś i nie doszłaś do wniosku , ze przelała się po prostu szala goryczy ??
PDB... Co do zasad to dzialaja one w obie strony , a nie tylko w jedna i nie dotycza tylko mnie .
Mahu juz przestan bo teraz to sie coraz bardziej smieszne robi Nikt ale to nikt nie umniejsza twoich zaslug i nie wiem gdzie to wyczytales ale jaki dajesz przyklad obrazajac sie za rzeczy jakimi inni nawet sobie glowy nie zaprzataja i nie chce nawet tego przytaczac bo to juz walkowalismy !!!!!
Wydawalo mi sie ze rozmowy na tsie pewnego wieczoru wyjasnily pewne tematy i ze uznales sprawy za wyjasnione a dalszej twojej nieobecnosci na tsie juz sobie nie moge niczym wytlumaczyc !!!!
I myslisz ze co ???? ze jak nie wchodzisz na Ts i nie zajmujesz sie serwerami to jestes teraz ok i tym robisz dobra robote ???? Przestan mnie rozsmieszac bo juz mam zajady mamy juz pare lat i uwazam ze powinienes potrafic rozmawiac a nie chowac sie za garda a jeszcze raz ci powtarzam ze cholernie duzo roboty i zaangazowania bylo z twojej strony a teraz co ?????
Proponuje zebysmy z ta rozmowa przeszli na tsa albo do administracji zeby nie psuc dobrej atmosfery !!!!!!!
A Mnie chodzilo we wczesniejszym poscie tylko o to Mahu wczesniej ze kiedys zajmowaliscie sie serwerami oboje i problemy rozwiazywaliscie wspolnie a teraz to Wszystko spada tylko na Monike a Mi jest przykro ze ty to odebrales inaczej
Wydawalo mi sie ze rozmowy na tsie pewnego wieczoru wyjasnily pewne tematy i ze uznales sprawy za wyjasnione a dalszej twojej nieobecnosci na tsie juz sobie nie moge niczym wytlumaczyc !!!!
Czego efekt widze po dzisiejszych postach .
Drogi Mahu
Nie znam Cie na tyle, by moc oceniac Ciebie, Twoje postepowanie. Zreszta ocena czyjegos zachowania nie nalezy do nas.
Pamietam jedno z moich nielicznych wejsc na TSa, dawno temu, jak ku schylkowi chylil sie Bajzelhaus, jak byla nagonka na Slovena i krytyka wobec rzufa. Pamietam wtedy, jak bylam ja, Ty, frauka i nie pamietam, kto jeszcze, jak rozmawialismy, probujac znalezc jakies pomysly - co dalej. Wydales mi sie wtedy rozsadna osoba, ktora jest rzeczowa, mowi wprost to, co mysli, bez owijania w bawelne.
Pozniej, z biegiem czasu, kiedy tak, a nie inaczej rozlozyla sie sytuacja administracji na Kwatwerze, rozmawialam wielokrotnie z frauka i kiedys jej przyznalam, ze jestem czesto zbyt impulsywna, robie wiele rzeczy bez przemyslenia pozniejszych konsekwencji, ze musze zmienic swoje postepowanie i ze bardzo sie ciesze z faktu, ze Kudlaty jest adminem, bo czesto z nim rozmawiam i dziala dla mnie jak taki bufor, ktory wyhamuje moje nieprzemyslane poczynania. Frauka wowczas stwierdzila, ze ona w Tobie Mahu ma takie oparcie. I to bylo bardzo cieple stwierdzenie.
Dlatego, jak w pozniejszym fakcie dowiedzialam sie roznych zrodel, jak zaczales sie zachowywac, kiedy nie dostales nowego hasla na TS, zaczales miec zarzuty o niby odsuwanie Ciebie od spraw istotnych serwera, pomyslalam, ze to chyba mowa o jakims innym Mahu. Bo to niemozliwe, by ten rozsadny czlowiek, ktorego wtedy slyszalam na TS, o ktorym slyszalam od frauki same superlatywy, zachowywal sie teraz jak rozkapryszone dziecko z ADHD. Bo dla mnie to niemozliwe, by dorosly czlowiek, ktory z jakis powodow nie dostal informacji o np nowym hasle na TS- nagle dostal amnezji i nie wiedzial, pod jaki nr GG napisac, by spytac o nowe haslo. I robil jeszcze z tego tak ogromny problem, jakby chodzilo o conajmniej pozbawienie prezydenta jego funkcji. Mnie jak ktos pyta o haslo (a nie pamietam, bo nie musze znac, skoro nie siedze na TS) to albo odsylam do frauki, albo pytam frauki i w przeciagu 5-ciu sekund je mam. To nie boli.
Powiem Ci Mahu na zakonczenie, ze kiedys przeczytalam fajna myśl, która w bardzo dobry sposób odzwierciedla wiele sytuacji:
"Jesli pragniesz - znajdziesz sposób, jesli nie chcesz - znajdziesz powód"
Pozdrawiam Cie i zycze miłego dnia.
Az sobie ta mysl na opis w gg ustawie :) A o MAH-u zawsze myslalem/mysle dobrze I powiem tylko ze nie jestem wtajemniczony Tak wiec zdania o nim nie zmienie
Dziekuje :)
Z tego co widze to już mnie osądziliście i wydaliście wyrok . Wysłuchaliście jednej strony czyli Frauki i póki co musi wam wystarczyć .
Jednego żałuje , ze na pytanie Moniki „ czemu nie wchodziłeś na TS ?” odpowiedziałem ... „ to może prostackie ale dlatego , ze po raz kolejny nie podałaś mi hasła na serwer czy TS „ po czym Monika obraziła się na mnie .( cóż szczerość kosztuje J ) Następnego dnia weszła na TS i na mój widok natychmiast go opuściła. Był to dla mnie znak , ze już nie chce ze mną rozmawiać . Uznałem wiec , ze jeśli ma się źle czuć na własnym TSie to ja przestanę tam zaglądać .
Co do powodów obrażania się o nie podanie po raz kolejny hasła to nie do powiedziałem prawdy do końca , było jeszcze kilka innych przyczyn , o których pisać nie zamierzam .
Mah-u tu chodzi ogólnie nie tyczy sie to Ciebie czy kogoś innego.Wiec pora sie ogarnąć zmówić sie na ts i wyjaśnić żeby wszystko wróciło do tego jak było kiedyś bez żadnych kłótni czy czegoś takiego.
To ja mam najlepszą propozycje:
Wejdźcie Moniko i MAHu razem na TSa, dajcie se po razie i się pogódźcie
a hasła na rcon możecie podawać na forum dla adminów, jak jest taka możłiwość i nikt nie będzie się czuł urażony, że owego hasła nie dostał ;]
Normalnie człowiek ma łzy w oczach jak to wszystko czyta. Nie będe sie wypowiadał na ten temat, po prostu przykro to wszystko oglądać z "boku" i na pewno nie tylko mi jest przykro bo na pewno wiele osób pamięta jak było kiedyś. A teraz.. Nie wypowiadam sie.
obiecałem sobie, że się nie odezwę ale muszę.....tak naprawdę to miałem okazję porozmawiać na TSie i z Moniką i z Mahem i powiem wam wszystkim komentującym tylko tyle, że oboje mają rację i oboje są uparci jak.... typowi Polacy.
Już raz podobna kłótnia była na tym forum i dotyczyła cod-a 2. Tylko wtedy nie chodziło o tą najważniejszą osobę. Wiele osób się wypowiedziało. Jedni lepiej inni gorzej. Każdy powiedział to co myślał, to co czuł. Wyrzuciliśmy z siebie wszystko co nam leżało na sercu. Każdym przemyślał to i podjął decyzję i jesteśmy w takim samym składzie jak przed " awanturą" ( pamietasz to Lamo i Jarheadzie?). Wyjaśniliśmy - myślę, że wszystko - i działamy razem dalej. Tak samo i Wy zróbcie. Przemyślcie na spokojnie czy ta gra jest warta świeczki i podajcie sobie dłoń na zgodę. To będzie dobre i dla Was i dla nas. Pozdrawiam Was wszystkich.
Jeśli zrobiłam coś co mogłoby Cię urazić ( a wydaje mi się ze wszystko jest tylko twoją nadinterpretacją) to mogłam to zrobić nieświadomie. Natomiast całe Twoje zachowanie, dąsanie się jest poprostu niepoważne i czuję się tak jakbyś chciał sprawić żebym poczuła się źle . I nie mów że nie można rozmawiać bo zawsze można. Ja w kosmos nie poleciałam, gg znasz, mozna zaprosić na ts i już. Miałeś okazję nawet po naszej rozmowie bo napisałam do Ciebie na gg o prośbie Monstora. Gdybym rzeczywiście Cię unikała czy była śmiertelnie obrażona, to bym tego nie zrobiła. Na TS wchodzę często bo tylko zaglądam czy wszystko tam jest ok. Nie zawsze na nim zostaję.
Piszesz że co do obrażania się to nie podałeś prawdy do końca. Z wypowiedzi mniemam że to coś o wiele poważniejszego niż nieszczęsne hasło na ts. Pewnie się nigdy nie dowiem o co chodzi bo zdolności wróżbiarskich nie mam wogóle. To fajnie tak obrażać się i osobie na którą się obrażasz nawet nie powiedzieć konkretnie dlaczego. Wydaje mi się Miron że trochę za poważnie podchodzisz do tych problemów. Nie jestem przecież dyrektorem który odmówił Ci awansu. Twoje jedno słowo zwrócenia mi uwagi i nie byłoby tej sytuacji. Myślałam ze kto jak kto ale że my zawsze będziemy mogli pogadać tak od serca i nie zbierać w sobie żalu przez pół roku.
Pamiętasz Miron sytuację z Vinim. Po naszej dłuższej rozmowie na gg stwierdził że żałuje ze nie doszło do niej wcześniej, bo wyjaśniła wiele kwestii i sprawiła że znikł powód niesnasek.
Odchodząc teraz w ten sposób idziesz na łatwiznę. Ale pamiętaj że z czasem, z perspektywy dni, tygodni czy miesięcy mozesz dojsc do wniosku że może warto było spróbować zrobić coś więcej niż tylko zamknać się w sobie w swej męskiej dumie i nie pogadać z kimś kto nie był, nie jest i nigdy nie będzie twoim wrogiem..
hym... ta rozmowa na pewno sie szybko nie skończy dlatego proszę o przeniesienie jej do administracji gdyż zaczyna iść niewłaściwym torem...
Pamiętasz Miron sytuację z Vinim. Po naszej dłuższej rozmowie na gg stwierdził że żałuje ze nie doszło do niej wcześniej, bo wyjaśniła wiele kwestii i sprawiła że znikł powód niesnasek.
Tak to całkowita prawda. Ale..
(zawsze musi być jakieś "ale")
Jest jedna rzecz która strasznie utrdunia taką rozmowe, która zamiast odbyć sie w "4 oczy" na ts czy gg, zaczynała sie tu czyli na forum. Po co najmniej kilku wypowiedziach paru osób (już nie bede wskazywał dokładnie) a konkretnie formie tych wypowiedzi, Ja na miejscu Maha tym bardziej nie dążył bym do takiej rozmowy.
I kolejna bardzo ważna rzecz, o której sam Mah wspomniałeś to to ,że Wy NIGDY DO CHOROBY NIE SŁUCHACIE DRUGIEJ STRONY! i mam tu na myśli generalnie osoby nie zwiazane z daną sprawą, ale które piszą i piszą i piszą........ no ale w końcu mają do tego prawo.
(jest 'spór' między osobami a i b, a tu przychodzi osoba c,d,e,f,...,m,n, gdzie max 2 mają pojęcie o sprawie. Poczym osoby te uznają że osoba b z którą mają lepszy kontakt, ma racje i już, bo w końcu sprawy nie znają (z obu stron) i tak wchodza na forum i walą post za postem. Zamaist tego właczcie lepiej gadulca znajdzicie na liście waszą osobe 'b' (a najlepiej obie bo jeśli chcecie zabierać głos w tej sprawie na forum ogólnodostepnym to warto było by to zrobić) porozmwiajcie wesprzyjcie/dajcie "dobrą rade"/wytłumaczcie itd [nie potrzebne powykreślać] tak predzej pomozecie, niż pisząc na ogólnie dostepnym forum teksty typu " Nie zachowuj sie jak dziecko/nie zrozumiałeś tego itd, gdzie jak by nie patrzeć wyraźnie trzymacie jedną ze stron)
Ja w każdym razie miałem takie odczucia choćby we własnej sprawie, a po przeczytaniu paru postów z tego tematu mam je ponownie.
Więc zamknijcie ten temat tak jak to już było robione wczesniej w kilku innych sprawach (często pomogło) i sprobojcie pogadać. Moze nie od razu ale na pewno z czasem do tego i tak dojdzie, o czym też sie przekonaliśmy, prawda Frauka? Wierze że gdy to sie już stanie to nie ma siły by nie dało sie wyjaśnić nieporozumienia/dojśc do kompromisu czy też jakiegoś innego wyjścia z sytuacji.
Powodzenia
MAHu nieraz widzialem jak Monia wbija na TS i znika i hasla tez chyba nie dostalem odrazu, I nie zebym byl po czyjejs stronie bo i Monia i Ty Mironie jestescie moimi idolami Mialem spiecie z Monia i odrazu sie tlumaczylem (chociaz na TSie nie moglem nic powiedziec... ) i nie robilem afery.
A ja sie ciesze, ze do tej rozmowy doszlo na forum.
Majac na liscie kontaktow osobe a i osobe b, od osoby b do dzis nie dostalam zadnej odpowiedzi, chociaz pisalam zarowno PW z forum, jak i z mojego GG.
Dlatego jesli nie bylo innej mozliwosci, by osoba b wyrazila swoe zdanie, jak poruszenie tej sprawy na forum, chwytamy sie wszelkich sposobow, by wyjasnic sytuacje, ktorej wyjasnienia nie mozemy dozekac sie standardowymi procedurami.
Liczy sie efekt, osiagniety za pomoca wszelkich dostepnych srodkow.
Dlatego dobrze, ze jest to forum.
Więc zamknijcie ten temat tak jak to już było robione wczesniej w kilku innych sprawach (często pomogło) i sprobojcie pogadać.
Dokladnie, koniec i kropka
PS. osobiscie nie lubie rozwiazywac spraw na forach itp.(jeden ma lepszy bajer,a drugi nie), rozmowa na TS to min,a najlepiej w 4 oczy.
Majac na liscie kontaktow osobe a i osobe b, od osoby b do dzis nie dostalam zadnej odpowiedzi, chociaz pisalam zarowno PW z forum, jak i z mojego GG. Odpisalem na GG i czekalem do tej pory na odpowiedz .
kwatera bez Maki??!?!?!?!? wypisuje sie!!!!!
Hmmmm.... Spór Pamietacie jak na początku wiekszość znas odeszła z BH ? A jeszcze sloven i rzuf nie oddali nam serwerow lnetu i tvsata ? Jak powstala kwatera ? serwer ktory dostalismy od kolegi Bruma Jak Miron i Monika razem pracowali Jak awe sie wykladalo, jak bylo wiele problemow z ktorymi bylo trzeba sie uporac ... A teraz co ? wszystko ma upaść ?
Nie znam sprawy dokladnie nie wypowiem sie Ale Mirona i Monike darze najwiekszym szacunkiem i smutno mi sie to czyta :<
Może sam sie odsunąłem od ludzi z kwatery ale to tylko i wylacznie ... dlatego, że wole przebywać w towarzystwie Patryka, Vulta, Bulki, Klotza tak ja kubi jest bardziej zżyty z Batterem, Snoopem przez granie godzinami w L2 tak ja z nimi przez wielogodzinne granie:) Co nie znaczy ze was nie lubie Chociaż miałem wrażenie ze atmosfera powolutku robiła się coraz gorsza ...
Z tego co widze to mentalność ludzka sie nie zmienia ... smutne :<
I kilka osób chyba zapomniało ze zawsze prawda jest gdzieś pośrodku ... I dziwi mnie ze teraz sami krytykanci tu sie znaleźli ... Ja nie powiem osoba A jest zła lub osoba B czemu bo oboje mają sporo racji. I ich szanuje .
Liczy sie efekt, osiagniety za pomoca wszelkich dostepnych srodkow.
Czytałaś może "Kłamczuche" ?? - cel nie zawsze uświęca środki...
Ja także proponuje zamknąć ten temat, a Frauce i MAHowi proponuje przenieść się na TS, albo gg, bo prać brudy na forum, to tak, jakby występować w programie "Wybacz Mi"
Majac na liscie kontaktow osobe a i osobe b, od osoby b do dzis nie dostalam zadnej odpowiedzi, chociaz pisalam zarowno PW z forum, jak i z mojego GG.
Mam nadzieje ze Cie tym nie uraże ale wydaje mi sie że Mah nie miał w obowiązku informawać kogokolwiek z Was. To po pierwsze i najważniejsze. I gdyby mój znajomy nie odpisywał na moje ciekawskie pytania to na pewno nie wszedł bym na forum i roztrząsął sprawy w tai sposób. Zwłaszcza, że jak Mah mówi odpisał, tylko trzeba pamiętać że gadu-gadu zawodzi cześciej niż sie więkoszści osobom zdaje.
Wiem, ze GG zawodzi czesciej, niz innym sie wydaje, niestety nie dostalam zadnej informacji, tym bardziej, ze poprosilam pdb o numer Maha i zostawilam informacje, pytalam pozniej, czy mah odpisal pdb, ale zarowno jemu, jak i mi nie odpisal, wiec moge powiedziec, ze slowo jednej osoby, przeciwko slowu dwoch osob. Faker, ze GG zawodzi dziala rowniez w druga strone - jesli ktos ma pretensje, ze nie zostal pionformowany o jakims fakcie (np zmiana hasla), to niech sobie wlasnie przypomni slowa, ze GG zawodzi czesciej, a pozniej obwinia kogos o nie pionformowanie go.
Ja chcac miec pewnosc, ze mah dostanie info, ze chcialabym z nim porozmawiac, zostawilam rowniez Info na PW.
ja wiem, ze nikt absolutnie nie musi sie tlumaczyc i nie ma obowiazku ja tylko odpowiedzialam na posta osoby, ktora uwaza, ze tego typu rozmowy powinny toczyc sie na GG. Owszem, powinny, ale jesli kros przez blisko pol roku prosi o konstruktywna rozmowe i jest ignorowany lub obwiniany o cos, o czym nie ma pojecia, bo adresat nawet nie raczy wyjasnic, o co chodzi - to sami przyznajcie, ze kazdemu, nawet nabardziej cierpliwej osobie w koncu nerwy by puscily. Dlatego rozumiem podejscie frauki i fakt poruszenia tej sprawy na forum. I to nei byla decyzja podjeta w 5 minut, tylko rozwazana przez wiele tygodni.
Nie chce tu obejmowac roli adwokata, bo to rzeczywiscie jest opowiadanie sie za jedna ze stron, tym bardziej, ze wowczas postapilabym, jak druga strona.
Ja juz sie wiecej nie bede wypowiadam ale mam wrazenie ze osoby ktore "niby" atakowaly Maha to sa osoby ktore chca zeby na serwerze bylo jak dawniej czyli zarzadzaly go Frauka i Mah w zgodzie, a osoby ktore w tej chwili stanely w "niby" obronie Maha sa osoby ktore raczej mysla inaczej . ALE TRZEBA NAJPIERW ZROZUMIEC ZE NIKT ALE TO NIKT MAHA NIE ATAKUJE TYLKO POPROSTU TAK JAK JA PROBUJE ZROZUMIEC.
A ja rozmawialem z Mironem o powodach jego nieobecnosci na serwerach i tsie i myslalem ze jest poprostu ze mna szczery ale ok trudno najlepiej powiedziec tylko czesc prawdy zeby rozmowca sie poprostu odczepil !!!!!
Jedyna osba ktory wiedzial o co mi chodzi byl KOLEJORZ .
I wobec tego niech tak zostanie. Ja już nie chcę wiedzieć.
Szkoda że tak kończysz tą zabawę. Zyczę Ci aby w Twoim życiu pojawiały się same idealne osoby, w 100% zadowalające Twoją męską dumę.
Kończę ten temat.