Katalog wyszukanych fraz
Kolastyna - Maseczki do twarzy
The miomir show
Kolastyna - Maseczki do twarzy
Miałam i Calm Mask i Clean Mask. Co do tej pierwszej to baaardzo ją lubię Ma przyjemny zielony zapach i równie przyjemną żelową konsystencję Nałożona na twarz przyjemnie chłodzi, choć czasem nieco podszczypuje na poczatku. Po jej uzyciu twarz jest naprawdę dobrze nawilżona i ukojona Jeśli zaś chodzi o Clean Mask, to jak na białą glinkę jest bardzo silna. Porządnie oczyszcza, dosyć mocno ściaga. Ma gęstą (nie wiem skąd mowa o spływaniu z twarzy) konsystencję i przyjemny lekko cytrusowy zapach. Ja co prawda wolę mniej ściągające glinki, ale tę mimo wszystko polecam
Ja miałam Energy Mask.. w sumie zadna rewelacja.. ale efekt jako taki byl.. u mnie kosztuje 1,40 wiec to mala strata...
a ja polecam maseczke w saszetce GARNIERA rozgrzewajaca z wyciagiem z ogorka. Jest naprawde dobra, tzn u mnie zdala swoj egzamin. Jest odpowiednia dla skory ktora sie błyszczy i ma rozszerzone pory, a dzieki swoim wlasciwosciom rozgrzewajacym uwalnia pory z zanieczyszczen. Szczerze polecam
Tez ja mam.. jest spoko..
Czy to brawda że Kolastyna jest tylko dla osób dojrzałych?
Juz do jakiegos czasu żzastanawiałam się czy nie kupic sobie maseczki do twarzy, fajnie ż eporuszono taki temat . jesli się zdecyduję to raczej na clean mask, no i fajnie że sa takie tanie-można zaryzykować, tylko trochę mnie ta firma odstrasza, miałam już kilka rzeczy z Kolastyny i jakos zadna z nich nie spełniła moich oczekiwań .
Dobre jest to, że te maseczki kosztują dosłownie grosze! Mozna sobie kazdą po kolei wypróbować.
a nie wiecie może w jakich drogeriach one są????bo u mnie nigdzie ich nie ma:(w moim mieście tylko sa drogerie Kama i NAtura chyba:|
Powinny być w Naturze. Jak nie specjalnych stojakach, to na pólkach.
Miałam maseczkę oczyszczającą z białej glinki ... w porownaniu z innymi to ta dość mocno ściaga ... a tak poza tym to jest ok
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Kolastyna - Maseczki do twarzy
Miałam i Calm Mask i Clean Mask. Co do tej pierwszej to baaardzo ją lubię Ma przyjemny zielony zapach i równie przyjemną żelową konsystencję Nałożona na twarz przyjemnie chłodzi, choć czasem nieco podszczypuje na poczatku. Po jej uzyciu twarz jest naprawdę dobrze nawilżona i ukojona Jeśli zaś chodzi o Clean Mask, to jak na białą glinkę jest bardzo silna. Porządnie oczyszcza, dosyć mocno ściaga. Ma gęstą (nie wiem skąd mowa o spływaniu z twarzy) konsystencję i przyjemny lekko cytrusowy zapach. Ja co prawda wolę mniej ściągające glinki, ale tę mimo wszystko polecam
Ja miałam Energy Mask.. w sumie zadna rewelacja.. ale efekt jako taki byl.. u mnie kosztuje 1,40 wiec to mala strata...
a ja polecam maseczke w saszetce GARNIERA rozgrzewajaca z wyciagiem z ogorka. Jest naprawde dobra, tzn u mnie zdala swoj egzamin. Jest odpowiednia dla skory ktora sie błyszczy i ma rozszerzone pory, a dzieki swoim wlasciwosciom rozgrzewajacym uwalnia pory z zanieczyszczen. Szczerze polecam
Tez ja mam.. jest spoko..
Czy to brawda że Kolastyna jest tylko dla osób dojrzałych?
Juz do jakiegos czasu żzastanawiałam się czy nie kupic sobie maseczki do twarzy, fajnie ż eporuszono taki temat . jesli się zdecyduję to raczej na clean mask, no i fajnie że sa takie tanie-można zaryzykować, tylko trochę mnie ta firma odstrasza, miałam już kilka rzeczy z Kolastyny i jakos zadna z nich nie spełniła moich oczekiwań .
Dobre jest to, że te maseczki kosztują dosłownie grosze! Mozna sobie kazdą po kolei wypróbować.
a nie wiecie może w jakich drogeriach one są????bo u mnie nigdzie ich nie ma:(w moim mieście tylko sa drogerie Kama i NAtura chyba:|
Powinny być w Naturze. Jak nie specjalnych stojakach, to na pólkach.
Miałam maseczkę oczyszczającą z białej glinki ... w porownaniu z innymi to ta dość mocno ściaga ... a tak poza tym to jest ok