Katalog wyszukanych fraz
Jak najlepiej dbać o włosy??
The miomir show
Moje włosy już dużo w życiu przeszły... Od kilku lat je farbuje, robie pasemka itd. Ostatnio jednak pokusiłam się o rozjaśniacz,który jeszcze osłabił moje włosy. Żeby były one mocniejsze zażywam regularnie cynk,oraz używam po każdym myciu (czyli codziennie) odżywki ze spułkiwaniem.Co dwa tygodnie stosuje dodatkowo maseczkę Loreala taką intensywnie nawilżającą...Ale one nadal są zniszczone.Moze Wy znacie jakieś dobre rady jak dbać o włosy?? Tylko błagam Was nie mówcie,żebym je ścięła bo do mnie krótki włosy wogóle nie pasują.
Żeby włosy nabrały dobrego wyglądu potrzeba trochę czasu. Ja tez miałam strasznie zniszczone trwałą nieudaną, farbowaniem itd. No ale po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Ale nie było to zbyt szybko, niestety. Myslę, ze dobrze robisz, że przyjmujesz cynk(mnie się właśnie skończył, teraz wcinam Skrzypowitę), że stosujesz odżywki. Podobno świetny efekt daje maseczka z olejku rycynowego(tutaj na forum był "przepis" ) na zmianę z Wax'em. Do tego możesz włączyć do swojego jadłospisu trochę galaretek, żelatyna też wzmacnia przy okazji paznokcie(i jeszcze pokrzywa jest dobra!!) . Nie wiem jak stosujesz te maseczki i odzywki, ale dobrze jest raz na jakiś czas nałozyć maseczkę i owinąc głowę folią, potem ciepłym ręcznikiem. To wzmaga działanie maseczki. Poszukaj jeszcze na forum, były chyba podobne tematy, i wiem, że gdzieś były podawane takie naturalne przepisy. Sorry, że Ci dzisiaj tak ogólnikowo napisałam, nie podałam linków do tych postów o których wspomniałam, ale coś mnie choroba jakaś chyba bierze, głowa mnie zaczęła bolec i gradło A jutro mamy gości z okazji mgr'a mojej siostry. Jak coś jeszcze mądrego wynajdę, to Ci Kamilciu napisze.
Dobrze,dziękuję z góry Ada Ja też właśnie jestem przeziębiona,to chyba taki wirus.Co do maseczek to nie owijałam głowy ręcznikiem tylko po 2 minutach spułkiwałam wodą.Może dlatego nie działają tak jak powinny...Poza tym masz racje,czas to też dobre lekarstwo Nie musisz się spieszyć z tymi linkami,jeżeli teraz nie masz czasu Poczekam cierpliwie...jeszcze raz dzieki
Kamilciu, odzywki i tak będą działać, nie martw się. Jak będziesz sobie robić tą maseczkę L'Oreala, to wtedy nałoż na głowę zwykłą reklamówkę, to owiń ręcznikiem, możesz podgrzać suszarką i chodź w tym turbanie troszkę dłużej. Zobaczysz jakie potem włosy będą fajne! Pij też pokrzywę. Ona dobrze robi na włosy!
Dziewczyny mam swietny sposób na włosy tyle że wymaga czasu i poświęcenia. Stosuję WAX do ciemnych włosów (jest też do jasnych) nakładam go dosyć dużo, owijam folią i ręcznikiem który wcześniej trochę ugrzałam na kaloryferze lub czymkolwiek. A potem co 15 minut odwijam ręcznik i podgrzewam suszarką i znów ręcznik. To niestety zajmuje dużo czasu bo trzymam Wax'a przez jakieś trzy-cztery godziny, ale warto, efekt miękkich włosów utrzymuje się przez parę dni mimo codziennego mycia i suszenia. Stosuję go od stycznia i naprawde są efekty, mniej mi wypadają i stały się lśniące i miękkie ( a mam dosyć grube, sztywne i bardzo długie włosy), nawet fryzjer zobaczył różnicę i pochwalił. Dziewczyny warto dla urody trochę się poświęcić mówię wam !!!!!
A co to jest ten WaX?? Gdzie go można kupić i ile to mnij więcej kosztuje?? Nie orientuję się w takich sprawach... Dzisiaj jeszcze postaram sie dostosować do rad Ady(dziękuję ) z tym turbanem, a już jutro kupię sobie pokrzywę i ten WAX Dzięki dziewczyny
Kamilcia WAX ( Henna Treatment Wax) można kupić w aptekach ceny wahaja się od 20 do 45 zł w zalezności od wielkości mi znajoma kupuje w aptece w Warszawie dużą puszkę ( 480 gr) za ok.30 zł. jest to odżywcza maseczka do włosów na bazie wosku. Nie obciąża włosów ale je odżywia. Mi pomaga więc polecam może i tobie pomoże, życzę wytrwałości bo warto...!!!!!!
PS.poszukaj na forum bo już chyba była opisywana
Aha dzięki Panky Domyślam się że w tym WAX-e jest coś z henną...ja mam włosy koloru bardzo jasnego blondu...czy tez mam używać tego z henną??Bo pisałaś także,że dla jasnych włosów też jest...
Kamilcia jest do włosów jasnych więc kup ten który tobie odpowiada najbardziej. Pozdrawiam
ja tez mialam okropnie zniszczone wlosy, zwlaszcza koncowki A to wszystko po rozjasnianiu, gdyz ono bardziej niszczy wlosy niz ciemne farby Postanowilam obicac koncowki i przyciemnic wlosy Sprobuj nowych szamponow z odzywkami do wlosow farbowanych typu Dove czy Nivea Sa naprawde dobre Przy tym mozesz zazywac roznych witaminek ktore wzmocnia Twoje wlosy np skrzypovita
Panky, trzymasz WAX-a aż 3-4 godziny Oo?? ja sie stosuje do zaleceń na opakowaniu i trzymam pół godziny i efekt jest taki sam
by dobrze odżywić włosy polecam kosmetyki profesjonalne- są zazwyczaj bardziej skuteczne od tych marketowych oraz wzmocnianie od środka- skrzyp, pokrzywa,cynk... podcinaj włosy regularnie, oszczędnie stosuj kosmetyki do stylizacji, nie farbuj za często, unikaj:
suszarki i lokówki, szarpania włosów przy czesaniu, kładzenia się spać z mokrymi, mocnego związywania włosów w kucyk...
Oki dzięki za rady big
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Moje włosy już dużo w życiu przeszły... Od kilku lat je farbuje, robie pasemka itd. Ostatnio jednak pokusiłam się o rozjaśniacz,który jeszcze osłabił moje włosy. Żeby były one mocniejsze zażywam regularnie cynk,oraz używam po każdym myciu (czyli codziennie) odżywki ze spułkiwaniem.Co dwa tygodnie stosuje dodatkowo maseczkę Loreala taką intensywnie nawilżającą...Ale one nadal są zniszczone.Moze Wy znacie jakieś dobre rady jak dbać o włosy?? Tylko błagam Was nie mówcie,żebym je ścięła bo do mnie krótki włosy wogóle nie pasują.
Żeby włosy nabrały dobrego wyglądu potrzeba trochę czasu. Ja tez miałam strasznie zniszczone trwałą nieudaną, farbowaniem itd. No ale po jakimś czasie wszystko wróciło do normy. Ale nie było to zbyt szybko, niestety. Myslę, ze dobrze robisz, że przyjmujesz cynk(mnie się właśnie skończył, teraz wcinam Skrzypowitę), że stosujesz odżywki. Podobno świetny efekt daje maseczka z olejku rycynowego(tutaj na forum był "przepis" ) na zmianę z Wax'em. Do tego możesz włączyć do swojego jadłospisu trochę galaretek, żelatyna też wzmacnia przy okazji paznokcie(i jeszcze pokrzywa jest dobra!!) . Nie wiem jak stosujesz te maseczki i odzywki, ale dobrze jest raz na jakiś czas nałozyć maseczkę i owinąc głowę folią, potem ciepłym ręcznikiem. To wzmaga działanie maseczki. Poszukaj jeszcze na forum, były chyba podobne tematy, i wiem, że gdzieś były podawane takie naturalne przepisy. Sorry, że Ci dzisiaj tak ogólnikowo napisałam, nie podałam linków do tych postów o których wspomniałam, ale coś mnie choroba jakaś chyba bierze, głowa mnie zaczęła bolec i gradło A jutro mamy gości z okazji mgr'a mojej siostry. Jak coś jeszcze mądrego wynajdę, to Ci Kamilciu napisze.
Dobrze,dziękuję z góry Ada Ja też właśnie jestem przeziębiona,to chyba taki wirus.Co do maseczek to nie owijałam głowy ręcznikiem tylko po 2 minutach spułkiwałam wodą.Może dlatego nie działają tak jak powinny...Poza tym masz racje,czas to też dobre lekarstwo Nie musisz się spieszyć z tymi linkami,jeżeli teraz nie masz czasu Poczekam cierpliwie...jeszcze raz dzieki
Kamilciu, odzywki i tak będą działać, nie martw się. Jak będziesz sobie robić tą maseczkę L'Oreala, to wtedy nałoż na głowę zwykłą reklamówkę, to owiń ręcznikiem, możesz podgrzać suszarką i chodź w tym turbanie troszkę dłużej. Zobaczysz jakie potem włosy będą fajne! Pij też pokrzywę. Ona dobrze robi na włosy!
Dziewczyny mam swietny sposób na włosy tyle że wymaga czasu i poświęcenia. Stosuję WAX do ciemnych włosów (jest też do jasnych) nakładam go dosyć dużo, owijam folią i ręcznikiem który wcześniej trochę ugrzałam na kaloryferze lub czymkolwiek. A potem co 15 minut odwijam ręcznik i podgrzewam suszarką i znów ręcznik. To niestety zajmuje dużo czasu bo trzymam Wax'a przez jakieś trzy-cztery godziny, ale warto, efekt miękkich włosów utrzymuje się przez parę dni mimo codziennego mycia i suszenia. Stosuję go od stycznia i naprawde są efekty, mniej mi wypadają i stały się lśniące i miękkie ( a mam dosyć grube, sztywne i bardzo długie włosy), nawet fryzjer zobaczył różnicę i pochwalił. Dziewczyny warto dla urody trochę się poświęcić mówię wam !!!!!
A co to jest ten WaX?? Gdzie go można kupić i ile to mnij więcej kosztuje?? Nie orientuję się w takich sprawach... Dzisiaj jeszcze postaram sie dostosować do rad Ady(dziękuję ) z tym turbanem, a już jutro kupię sobie pokrzywę i ten WAX Dzięki dziewczyny
Kamilcia WAX ( Henna Treatment Wax) można kupić w aptekach ceny wahaja się od 20 do 45 zł w zalezności od wielkości mi znajoma kupuje w aptece w Warszawie dużą puszkę ( 480 gr) za ok.30 zł. jest to odżywcza maseczka do włosów na bazie wosku. Nie obciąża włosów ale je odżywia. Mi pomaga więc polecam może i tobie pomoże, życzę wytrwałości bo warto...!!!!!!
PS.poszukaj na forum bo już chyba była opisywana
Aha dzięki Panky Domyślam się że w tym WAX-e jest coś z henną...ja mam włosy koloru bardzo jasnego blondu...czy tez mam używać tego z henną??Bo pisałaś także,że dla jasnych włosów też jest...
Kamilcia jest do włosów jasnych więc kup ten który tobie odpowiada najbardziej. Pozdrawiam
ja tez mialam okropnie zniszczone wlosy, zwlaszcza koncowki A to wszystko po rozjasnianiu, gdyz ono bardziej niszczy wlosy niz ciemne farby Postanowilam obicac koncowki i przyciemnic wlosy Sprobuj nowych szamponow z odzywkami do wlosow farbowanych typu Dove czy Nivea Sa naprawde dobre Przy tym mozesz zazywac roznych witaminek ktore wzmocnia Twoje wlosy np skrzypovita
Panky, trzymasz WAX-a aż 3-4 godziny Oo?? ja sie stosuje do zaleceń na opakowaniu i trzymam pół godziny i efekt jest taki sam
by dobrze odżywić włosy polecam kosmetyki profesjonalne- są zazwyczaj bardziej skuteczne od tych marketowych oraz wzmocnianie od środka- skrzyp, pokrzywa,cynk... podcinaj włosy regularnie, oszczędnie stosuj kosmetyki do stylizacji, nie farbuj za często, unikaj:
suszarki i lokówki, szarpania włosów przy czesaniu, kładzenia się spać z mokrymi, mocnego związywania włosów w kucyk...
Oki dzięki za rady big