ďťż
Katalog wyszukanych fraz
The miomir show


Jako cienioholik pytam się Was, czy ktoś to juz widział, i w jakiej cenie? Bo to znalazłam na ich stronie(juz nie jest w budowie!!!! ) .:)
Te fiolety są boskie!


Też je widziałam na stronie Inglota, bo wreszcie nie jest w budowie Co za sukces, nie ma co A mi się najbardziej podobają beże i brązy. A czy to są te cienie, które można samemu sobie kompletpwać
Wiem, że samemu mozna kompletować takie większe kasety, takie kwadratowe, duże. A te może też . Ale strasznie mi sie podobają.
Czy mi się tylko zdaje, czy te cienie mają jako aplikator pędzelek?


No fajnie by było, jakby to był pędzelek, jeszcze fajniej, bo jest na długiej "rączce"
W ogóle pędzelkiem lepiej się nakłada cienie. Zdaje mi się, że to pędzelek...
Jeśli pędzelek, to ma starsznie krótkie włosie :confused: Trochę nie lubię takich, a jesli to aplikator, to też ma bardzo małą tą gąbeczke(o ile to aplikator ) Jesli chodzi o aplikatory i pędzelki do cienie, to bardzo lubie Takie dłuższe i z na pewno troszkę dłuższym włosiem niż ten.
Ale się doczepiłyśmy biednego pędzelka/ewentualnie aplikatora
Diabeł tkwi w szczególe, hihi
Golden rose ma takie same identyczne paletki i kosztuja 20zl sa bardzo fajne tylko cienie sa bardziej twarde od inglota a ja lubie bardzo miekkie cienie:-) i te z GR maja dlugi pedzelek
Ja też lubię miękkie cienie A ten pędzelek to może tylko taki niefotogeniczny, że na zdjęciu wygląda na taki krótki.
Mówisz Sam, ze GR mają takie paletki! Ha, to musze poszukać, może coś znajde u siebie w mieście. Ja sobie kupiłam ostatnio Ruby Rose takie cienie w kuleczkach, taniutkie, ale strasznie miękkie, po przetestowaniu dobre do rozświetlania.
ja własnie zakupilam taką kasetkę tylko wiekszą mieści 16 cieni kosztowała ok.73 zl.
chmurka czekamy na relację
Zastanawiałm się na tymi cieniami. Lakiery do paznokci mają dobre a cieni jeszcze nie próbowałam. Będę czekać na opinię o nich.
ja jestem bardzo zadowolona nareszcie samemu mozna dobierać sobie kolory a wybor jest ogromny 300 rozych odcieni . długo utrzymują sie na powiece.
Chyba się opłaca kupić te paletki. Tylko jeszcze jakiej wielkości są tam cienie, czy takie jak z serii Sprint, czy te większe? Załózmy, że takie jak Sprint, to 16 cieni razy ok 7 zł to wychodzi 112 zł, a cała paletka jest po(jak napisała Chmurka) 73 zł!
Na mnie w tej chwili to za dużo, ale w przyszłości bardzo chętnie bym sobie taką kupiła. Przynajmniej wszystkie cienie w jednym miejscu Tylko oczopląsu bym dostała jakbym miała wybraż spośród 300 odcieni
to sprinty też można na takiej paletce zakupić Myślałam,że tylko te tradycyjne pojedyńcze.
w takiej kasetce nie muszą znajdowac sie tylko cienie, ja np. mama 14 cieni a dwie pozostałe pozycje to pomadka do ust i róż do policzkow,
ale wtedy cena jest taka sama??Bo na przykład pojedyńcze czy mapki kosztują ok.10zł ,zaś sprint tylko 6zł?
Ja tak myślę, ze to mogą być cienie wielkości Sprintów, tak mi jakoś na zdjęciu wyglądają i tak przeliczyłam na podstawie tego. Właśnie tez jestem ciekawa ceny, czy żalezy od kombinacji czy jest stała??
ciekawe...Trzeba będzie się przejść na stoisko Inglota i zapytać.Bo sprinty bardzo chętnie kupię,tamtych zaś nie lubię
U mnie nie ma niestety stoiska Inglota Kosmetyki owszem są, ale nie jest to takie wydzielone stoisko. Może do wakacji się coś zmieni
w hipermarketach często są takie właśnie stoiska
U mnie jest tylko Alma, Hypernova co się na Carrefour(chyba) zamienia i Albert
ciesz się -w Łodzi zatrzęsienie hipermarketów.Okropność
Ale czasem przykro sie robi, jak wiele rzeczy nie można u nas dostać. Czasem chciałoby się mieć na grzbiecie jakąs inną bluzkę niz połowa miasta, lub kupić np paletki Inglota Najbliżej mamy Kraków na jakieś lepsze zakupy.
mnie pewnie też by to denerwowało,gdybym mieszkała w miejszym mieście...
Są plusy i minusy mieszaknia w małym lub większym mieście. Ale ja czuję, że lepiej czułabym się w tym większym.
a ja odwrotnie
cena jest taka sama niezależnie co sie znajdzie w kasetce (czyli 73 zł). czyli pojedynczy cień czy pomadka wynoszą niecałe 5 zl.
no tak,ale cieiei pojedyńcze normalne(np.MATRIX) kosztują ok.10zł ,zaś sprinty tylko 6zł.W przypadku,gdy na palecie chcemy właśnie cienie z serii SPRINT ,powinna być jednak tańsza od paletki z cieniami tradycyjnymi czy błyszczykami
poza tym cienie są umocowane na magnesie i można je wymieniać jak sie ktoryś skonczy. a cena zostaje taka sama czyli 5 zl za wymiane na nowy. z tego co mi mowiła sprzedawczyni to cena jednego cienia kupionego pojedynczo bez kasetki to 10 zl.czyli sie opłaca i to bardzoooo zwłaszcza mi bo ostatnio kupiłam sobie 2 cienie z max factora i dałam 40zl.tak to jest jak ktoś ma fisia npunkcie cieni
tak,ale mnie interesują tylko cienie z tej serii SPRINT ,a one pojedyńczo kosztują 6zł

Są plusy i minusy mieszaknia w małym lub większym mieście. Ale ja czuję, że lepiej czułabym się w tym większym.
Ja też .
W drogerii w moim mieście jest niby stoisko Inglota, ale są tam tylko lakiery (te zwykłe), błyszczyki i cienie. I żadnych innych ciekawych rzeczy, a o tych kasetkach już mowy nie ma
mnie sie podobaa te fiolety i beże z brązami
uwielbiam bawic się cieniami, ale wypadałoby mieć jeszcze idealna cerę,a u mnie ostanio z tym problem po testowaniu nowych leków na trądzik wysypało mnie i męczę sie jeszcze z brodawkami płaskimi koszmar, i nie maluję sie prawie niczym bo skóra podrażniona po lekach i wszystko piecze nawet po umyciu wodą, nie mówiąc już o mleczku
ale cienie kuszą naprawde, ale czego ja bym mieć nie chciała
mnie tam wszystko kusi
ta paletka 5 kolorow kosztuje 27 zl i do niej jest 5 aplikatorów albo mozna dokupic pedzelek

aha do tej kasetki 16 albo 8 kolorow mozna dobrac tylko cienie pojedyncze a nie sprinty rowniez pomadki i roze do policzkow pozdrawiam
Hmm...a w jakiej cenie są pędzelki??
pedzelki kosztuja 13 lub 18zl sa z naturalnego wlosia
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • bolanda.keep.pl


  • © The miomir show Design by Colombia Hosting