Katalog wyszukanych fraz
Hamowanie silnikiem
The miomir show
Witam,
Chciałbym poruszyć kwestię hamowania silnikiem w bąku - wszystkie za i przeciw oraz jak to robić by było najlepiej. Osobiście nikt mnie tego nie nauczył więc chcę rozwiać swoje wątpliwości z tym związane od bardziej doświadczonych kolegów.
hamowanie silnikiem ma same kozysci a tylko jeden minus wieksze zuzycie paliwa
A ja slyszalem w tvn turbo,w szkole skoda auto ze wlasnie dzieki hamowaniu silnikiem jest mniejsze spalanie
ja slyszalem ze poduchy szybciej sie zluzywaja
ale cena poduszek - smieszna, nic tylko hamowac silnkiem
Tez slyszalem ze przez hamwanie silnikiem jest mniejsze spalanie
Kozystne zwłasza na sliskim, dajesz miejszy bieg i powoli zmniejszasz gaz i tak stoponiowo az do wychamowania zupełniego
i wcale nie jest większe spalanie
Gaz? Myślałem, że wogóle się go nie ciśnie i operuje tylko sprzegłem... Chodź redukcja z 4 na 2 raczej będzie odczuwalna - coś o międzygazie obiło mi się o uszy, nie wie ktoś jak to się robi?.
między gaz wrzucasz gaz gdy nie masz zadnego biegu - czyli na luzie i nie trzymasz sprzegła wcisniętego
Ok, będę próbować tak jeździć bo Ci z L`ek nie uczą niczego oprócz zdania egzaminu
Hamowanie silnikiem polega na redukcji biegow z wyzszego az do 2 poniewaz 1wszy bieg nie jest synchronizowany to kazdy wie polega tez na operowaniu gazem i sprzeglem tak aby silnik przy redukcji agresywnie nie hamowal w tedy przegłuby dostaja w dupe ale to niez mienia faktu ze spalanie jest mniejsze-WLASNIE JEST WIEKASZE SPALANIE PALIWA I TO JEST MINUS
Ale przydaje sie na makrych i slizgich nawierzchniach drogi
Osobiscie mialem tyle maluchow ze moge sie wypowiedziec ,małotego Mechanik
Ale to co opowiadaja w telewizji i pisza wksiazkach to mnie nie interesuje poniewaz wypisuja takiepierdy ze plakac sie chce .......
POZDRO
tak jak pisałem i liso potwierdził.
80tys. przejechałem maluchem i spalanie przy hamowaniu silnikem wynosi u mnie 9-10l
a bez hamowania około 5-7l
owszem przy samochodach na wtrysku jest mniejsze spalanie bo wtrysk i tak niepodaje wtedy paliwa ale przy gaźniku paliwo jest tak czy siak zasysane jak niedajemy gazu no i wtedy wiecej paliwa zuzywa niz jazda na luzie.
Hmamowanie silnikiem polega naredukcji biegu do 2 , wcisnieciu spregla do oporu i delikatnemu odpuszcaniu. Spalanie WZRASTA, i dzwie sie jak ktoeys z was mowi ze wie o co chozi i ze spalanie maleje
maxi,moze jest tak jak killer mowi,bo w tv widzialem przeciez!! no i na skodach to testowali wiec tak jak killer mowi,na wtrysku mniejsze jest
a co z funkcją cut off?
Spekol co czekasz na cud sam nie bedzie hamował cud bedzie jak wlecisz w poslizg i nie pierdzielniesz w drzewo
Cut Off to właśnie takie urządzonko które ma odcinać dopływ paliwa przy hamowaniu silnikiem, wykorzystuje do tego podciśnienie z kolektora dolotowego ( w maluchu podstawka ebonitowa ) A co do spalania to tak jak killer napisał, w silnikach z wtryskiem i diesel paliwo jest odcinane wraz z zdjęciem nogi z "gazu". W mluchu jedynym urządzonkiem który to próbuje naśladować jest włąśnie "Cut off".
oki masz racje z tym wtryskiem lele chodziło o malucha
Maluchów z wtryskiem też sporo jeździ więc warto wiedzieć
Hmm w standardowym 652ccm chyba ta operacja nie wiele zmieni. Więc w takim razie pozostanę przy swojej standardowej metodzie ścierania klocków
metodzie ścierania klocków
tylko ze w maluchy nie ma klocków
klocki czyt. szczeki
jak to nie ma klocków? ja mam fakt że narazie tylko z przodu ale pracuje juz nad tyłem
a co do cut off-a to nie do końca jest tak jak napisał sr99. Ten gumowy wężyk co idzie z podstawki z pod gaźnika służy do regulacji kąta wyprzedzenia zapłony.
cut off bierze sygnał z czujnika połozenia wału i z czujnika zamknięcia przepustnicy. Cut off biorąc pod uwage obroty silnika zczytane z czujnika położenia wału wie jak wysokie obroty ma silnik, dodatkowo czujnik zamkniecia przepustnicy informuje o tym ze nie mamy wcisnietego gazu i zamyka elektrozawór (w starych gaźnikach dysza) od wolnych obrotów i wtedy paliwo nam nie płynie. poniżej jakiś obrotów silnika cut off otwiera elektrozawór żeby silnik nam nie zgasł. maluch z takim modułem faktycznie może mniej palić. a wymyslone zostało to tylko po to żeby wkład katakityczny (katalizator) będący w ostatnich maluchach, nie uległ za szybkiej destrukcji, hehe...
to ladnie sie rozpisałes kolego całkiem niezły wierszyk
I widze ze nawet wiare pogasiło,nikt sie nieodzywa .....heheheh...
male sprostowanie
elektrozawór sie otwiera w momecie kiedy jest wlaczona stacyjka, i ma zadanie przy gaszeniu silnika na odciecie doplywu paliwa jakbymial powstal samozaplon.
pewnie przytrafilo sie wam ze wylaczyliscie stacyjke a silnik jeszcze pracowal chwile przy czym dziwnie dzwonił. to byl samo zaplon i silnik obracal sie w druga strone
Killer z tym silnikiem to sie troche pomyliles
no jak ktoś ma kiepską kompresje to niema samozapłonu!
a ja mam super kompresje
No i jak ktoś ma dużo nagaru
male sprostowanie
elektrozawór sie otwiera w momecie kiedy jest wlaczona stacyjka, i ma zadanie przy gaszeniu silnika na odciecie doplywu paliwa jakbymial powstal samozaplon.
zgadzam sie z Toba co do tego co napisałeś. To co opisałeś to jest typowa instalacja FL i EL ale ELX czyli malec z katalizatorem ma jeszcze poza modółem zapłonu modół cut off. własnie z niego jest podłaczony elektrozawór (a wiem to bo ostatnio montowałem do swojego FLa cały zapłon z ELXa). i tak jak napisałem wczesniej podczas chamowania silnikiem jest on zamykany, żeby paliwo nie płyneło przez gaźnik. a to po to żeby niespalone paliwo nie leciało do układu wydechowego, gdzie jest katalizator. powodowało by ono zapłon w tłumiku a co za tym idzie uszkodzenia katalizatora.
a ze w elx jest jakis dodatkowy moduł to wiedziałema ale teraz juz wiem ze to cut off
zanotowane.pl doc.pisz.pl pdf.pisz.pl bolanda.keep.pl
Witam,
Chciałbym poruszyć kwestię hamowania silnikiem w bąku - wszystkie za i przeciw oraz jak to robić by było najlepiej. Osobiście nikt mnie tego nie nauczył więc chcę rozwiać swoje wątpliwości z tym związane od bardziej doświadczonych kolegów.
hamowanie silnikiem ma same kozysci a tylko jeden minus wieksze zuzycie paliwa
A ja slyszalem w tvn turbo,w szkole skoda auto ze wlasnie dzieki hamowaniu silnikiem jest mniejsze spalanie
ja slyszalem ze poduchy szybciej sie zluzywaja
ale cena poduszek - smieszna, nic tylko hamowac silnkiem
Tez slyszalem ze przez hamwanie silnikiem jest mniejsze spalanie
Kozystne zwłasza na sliskim, dajesz miejszy bieg i powoli zmniejszasz gaz i tak stoponiowo az do wychamowania zupełniego
i wcale nie jest większe spalanie
Gaz? Myślałem, że wogóle się go nie ciśnie i operuje tylko sprzegłem... Chodź redukcja z 4 na 2 raczej będzie odczuwalna - coś o międzygazie obiło mi się o uszy, nie wie ktoś jak to się robi?.
między gaz wrzucasz gaz gdy nie masz zadnego biegu - czyli na luzie i nie trzymasz sprzegła wcisniętego
Ok, będę próbować tak jeździć bo Ci z L`ek nie uczą niczego oprócz zdania egzaminu
Hamowanie silnikiem polega na redukcji biegow z wyzszego az do 2 poniewaz 1wszy bieg nie jest synchronizowany to kazdy wie polega tez na operowaniu gazem i sprzeglem tak aby silnik przy redukcji agresywnie nie hamowal w tedy przegłuby dostaja w dupe ale to niez mienia faktu ze spalanie jest mniejsze-WLASNIE JEST WIEKASZE SPALANIE PALIWA I TO JEST MINUS
Ale przydaje sie na makrych i slizgich nawierzchniach drogi
Osobiscie mialem tyle maluchow ze moge sie wypowiedziec ,małotego Mechanik
Ale to co opowiadaja w telewizji i pisza wksiazkach to mnie nie interesuje poniewaz wypisuja takiepierdy ze plakac sie chce .......
POZDRO
tak jak pisałem i liso potwierdził.
80tys. przejechałem maluchem i spalanie przy hamowaniu silnikem wynosi u mnie 9-10l
a bez hamowania około 5-7l
owszem przy samochodach na wtrysku jest mniejsze spalanie bo wtrysk i tak niepodaje wtedy paliwa ale przy gaźniku paliwo jest tak czy siak zasysane jak niedajemy gazu no i wtedy wiecej paliwa zuzywa niz jazda na luzie.
Hmamowanie silnikiem polega naredukcji biegu do 2 , wcisnieciu spregla do oporu i delikatnemu odpuszcaniu. Spalanie WZRASTA, i dzwie sie jak ktoeys z was mowi ze wie o co chozi i ze spalanie maleje
maxi,moze jest tak jak killer mowi,bo w tv widzialem przeciez!! no i na skodach to testowali wiec tak jak killer mowi,na wtrysku mniejsze jest
a co z funkcją cut off?
Spekol co czekasz na cud sam nie bedzie hamował cud bedzie jak wlecisz w poslizg i nie pierdzielniesz w drzewo
Cut Off to właśnie takie urządzonko które ma odcinać dopływ paliwa przy hamowaniu silnikiem, wykorzystuje do tego podciśnienie z kolektora dolotowego ( w maluchu podstawka ebonitowa ) A co do spalania to tak jak killer napisał, w silnikach z wtryskiem i diesel paliwo jest odcinane wraz z zdjęciem nogi z "gazu". W mluchu jedynym urządzonkiem który to próbuje naśladować jest włąśnie "Cut off".
oki masz racje z tym wtryskiem lele chodziło o malucha
Maluchów z wtryskiem też sporo jeździ więc warto wiedzieć
Hmm w standardowym 652ccm chyba ta operacja nie wiele zmieni. Więc w takim razie pozostanę przy swojej standardowej metodzie ścierania klocków
metodzie ścierania klocków
tylko ze w maluchy nie ma klocków
klocki czyt. szczeki
jak to nie ma klocków? ja mam fakt że narazie tylko z przodu ale pracuje juz nad tyłem
a co do cut off-a to nie do końca jest tak jak napisał sr99. Ten gumowy wężyk co idzie z podstawki z pod gaźnika służy do regulacji kąta wyprzedzenia zapłony.
cut off bierze sygnał z czujnika połozenia wału i z czujnika zamknięcia przepustnicy. Cut off biorąc pod uwage obroty silnika zczytane z czujnika położenia wału wie jak wysokie obroty ma silnik, dodatkowo czujnik zamkniecia przepustnicy informuje o tym ze nie mamy wcisnietego gazu i zamyka elektrozawór (w starych gaźnikach dysza) od wolnych obrotów i wtedy paliwo nam nie płynie. poniżej jakiś obrotów silnika cut off otwiera elektrozawór żeby silnik nam nie zgasł. maluch z takim modułem faktycznie może mniej palić. a wymyslone zostało to tylko po to żeby wkład katakityczny (katalizator) będący w ostatnich maluchach, nie uległ za szybkiej destrukcji, hehe...
to ladnie sie rozpisałes kolego całkiem niezły wierszyk
I widze ze nawet wiare pogasiło,nikt sie nieodzywa .....heheheh...
male sprostowanie
elektrozawór sie otwiera w momecie kiedy jest wlaczona stacyjka, i ma zadanie przy gaszeniu silnika na odciecie doplywu paliwa jakbymial powstal samozaplon.
pewnie przytrafilo sie wam ze wylaczyliscie stacyjke a silnik jeszcze pracowal chwile przy czym dziwnie dzwonił. to byl samo zaplon i silnik obracal sie w druga strone
Killer z tym silnikiem to sie troche pomyliles
no jak ktoś ma kiepską kompresje to niema samozapłonu!
a ja mam super kompresje
No i jak ktoś ma dużo nagaru
male sprostowanie
elektrozawór sie otwiera w momecie kiedy jest wlaczona stacyjka, i ma zadanie przy gaszeniu silnika na odciecie doplywu paliwa jakbymial powstal samozaplon.
zgadzam sie z Toba co do tego co napisałeś. To co opisałeś to jest typowa instalacja FL i EL ale ELX czyli malec z katalizatorem ma jeszcze poza modółem zapłonu modół cut off. własnie z niego jest podłaczony elektrozawór (a wiem to bo ostatnio montowałem do swojego FLa cały zapłon z ELXa). i tak jak napisałem wczesniej podczas chamowania silnikiem jest on zamykany, żeby paliwo nie płyneło przez gaźnik. a to po to żeby niespalone paliwo nie leciało do układu wydechowego, gdzie jest katalizator. powodowało by ono zapłon w tłumiku a co za tym idzie uszkodzenia katalizatora.
a ze w elx jest jakis dodatkowy moduł to wiedziałema ale teraz juz wiem ze to cut off