Panowie i Panie!!! Pragnę poinformować, jak i zaprosić na wystawę z okazji Dnia Kolejarza, która odbedzie się 25XI2006r., na dworcu Bydgoszcz Główna, na peronie 1, w godz. od 10:00 do 14:00! Na wystawie będą: -ET22 -SU45 -ezt EN57(moze z nowym przodem, w każdym bądź razie w malowaniu PR) -szynobus (prawdopodobnie SA106) - I uwaga!!!!!!!!!! Class 66 Kolei Bałtyckiej!!!!!!(To na 95% zależy czy znajdą czas żeby zjechać na peron) Wystawa będzie w przedziałach ezt.(pamiątki, bilety, itp.) Być może, że również coś organizujecie w Toruniu, ale mimo wszystko BTPK serdecznie zaprasza!!!
jak zwykle kurcze...kolejna wystawa w bydzi a ja akurat mam szkole...:/
To jest przywitanie kolejarza z zimą?
A Makieta? Tym razem zamknieta?
I uwaga!!!!!!!!!! Class 66 Kolei Bałtyckiej!!!!!!(To na 95% zależy czy znajdą czas żeby zjechać na peron)
Oooo, teraz to się muszę zastanowić czy przyjechać
Na ile pewna ta Class66? Bo pewnie sporo ludzi uzaleznia swoje przybycie od niej. Ile mozna ogladac kible i pesobusy.
A Makieta? Tym razem zamknieta?
Oj, przepraszam, oczywiście, że otwarta...
Na ile pewna ta Class66?
Właściwie to nie mam jeszcze 100% pewności... W sobotę powiem wam wszystko bo bedę na spotkaniu! Kolega dogaduje się z nimi... Jeśli znajdą czas to z chęcią podstawią się na "jedynkę".
Ile mozna ogladac kible i pesobusy.
Uważam, że to równie ciekawe zajęcie... Choć ja wolałem zamiast pesobusu siódemkę , ale my nie mamy, najłatwiej ściagnąć bydgoskie... W razie gdybyśmy byli już w piątek pewni, że Class 66 (odpukać) nie przybędzie wtedy myslę, że podejmiemy starania by pojawiło się coś w zamian!!
ale my nie najłatwiej ściagnąć bydgoskie...
A najwięcej problemów to chyba mieliście ze ściągnięciem ET40 na wystawę 2 wrześna br.
W razie gdybyśmy byli już w piątek pewni, że Class 66 (odpukać) nie przybędzie wtedy myslę, że podejmiemy starania by pojawiło się coś w zamian!!
Jak się nie uda z Class66 to spróbujcie z BR232
-ezt EN57(moze z nowym przodem, w każdym bądź razie w malowaniu PR) EN57-758. Reszta szczegółów niestety nie jest jeszcze znana. Pozdrawiam! FB
Reszta szczegółów niestety nie jest jeszcze znana.
Witaj Filipie! Otóż wiadomo... Wczoraj na salce mówiono, że Class 66 będzie na 100% Tak więc warto przybyć i zobaczyć. Miło, że odwarzyłeś się zarejestrować na forum. Jest nas już dwóch.
Jeżeli jest zapowiadane Class66 to pewnie parę osób z Torunia i OKOLIC wybierze się do Bg?
Ja wyruszam ASNYKIEM
Ja wyruszam ASNYKIEM
Chełmża też jedzie Asnykiem
No to CHełmża jakoś spotkamy się na dworcu. Przy wyjsciu do miasta. No i polecam 2 klase.
No to CHełmża jakoś spotkamy się na dworcu. Przy wyjsciu do miasta. No i polecam 2 klase.
Raczej spotkamy się już w wagonie, bo my przyjeżdżamy 8:43 ("Malborkiem"), a Asnyk przyjeżdża kilka chwil wcześniej, więc będzie baaardzo mało czasu na przesiadkę
Szukajcie mnie od Czoła pociągu
No i nie było Class 66...
No i nie było Class 66... Brawo dla organizatorów
Niestety nie było, a to już nie nasza wina... Kolej bałtycka jeździ jednym lokiem po całym świecie. W piątek bardzo późnym weczorem zadzwoniono do nas, iż Class 66 stoi z pociągiem na granicy z Niemcami i w dodatku uległa uszkodzeniu i nie wyrobią się nawet do 14:00! Nas również to nie ucieszyło! Ale była galeria poświęcona Kolei Bałtyckiej... ED72_001, widziałem Cię w ezt, zmieniłeś wyświetlacz na Toruń Gł., a mi się po uszach dostało, że to ja się bawię...
ED72_001, widziałem Cię w ezt, zmieniłeś wyświetlacz na Toruń Gł., a mi się po uszach dostało, że to ja się bawię...
EZT zwiedzała akurat ekipa z Torunia i okolic, więc na wyświetlaczu MUSIAŁO być "Toruń Gł."
No i nie było Class 66... Brawo dla organizatorów Wyczuwam lekką ironię. Mój drogi, jestem ciekawy czy kiedykolwiek organizowałeś w życiu jakąś imprezę kolejową? Czy ograniczasz się do panoszenia się w necie i drwin z tych, którzy coś konkretnego robią? Jeśliś taki mądry, to dawaj weź na swoje wątłe barki ciężar odpowiedzialności i podejmij się zorganizowania Dnia kolejarza w Toruniu np. w 2007 roku. Albo sprowadź parowóz pod parą! Mogę tylko przeprosić za brak Classa - nie było to zależne od nikogo z Bydgoskiego Towarzystwa Przyjaciół Kolei! Zarazem proszę o wyrozumiałość w sądach... Zarząd spółki jest skłonny do wszelkiej współpracy z MK, tak więc mam nadzieję, że uda się ściągnąć angielskie cudo (a moze i coś od innych przewoźników) w przyszłości - wszak okazji będzie wiele!
Zapraszam do odwiedzania galerii na stronie BTPK - więcej zdjęć wkrótce! http://www.btpk.prv.pl Pozdrawiam! FB
ED72_001, widziałem Cię w ezt, zmieniłeś wyświetlacz na Toruń Gł., a mi się po uszach dostało, że to ja się bawię...
EZT zwiedzała akurat ekipa z Torunia i okolic, więc na wyświetlaczu MUSIAŁO być "Toruń Gł."
Miało być początkowo Chełmża, ale się nie dało, więc poszliśmy namieszać do SA106
Wyczuwam lekką ironię. Mój drogi, jestem ciekawy czy kiedykolwiek organizowałeś w życiu jakąś imprezę kolejową? Czy ograniczasz się do panoszenia się w necie i drwin z tych, którzy coś konkretnego robią? Jeśliś taki mądry, to dawaj weź na swoje wątłe barki ciężar odpowiedzialności i podejmij się zorganizowania Dnia kolejarza w Toruniu np. w 2007 roku. Albo sprowadź parowóz pod parą! Mogę tylko przeprosić za brak Classa - nie było to zależne od nikogo z Bydgoskiego Towarzystwa Przyjaciół Kolei! Zarazem proszę o wyrozumiałość w sądach... Zarząd spółki jest skłonny do wszelkiej współpracy z MK, tak więc mam nadzieję, że uda się ściągnąć angielskie cudo (a moze i coś od innych przewoźników) w przyszłości - wszak okazji będzie wiele!
Zapraszam do odwiedzania galerii na stronie BTPK - więcej zdjęć wkrótce! http://www.btpk.prv.pl Pozdrawiam! FB Kilka postów wyżej była mowa ze lokomotywa ta będzie na 100% jak by było np. 90% to bym zrozumiał
Panowie, spokojnie. Ważne, że się ktoś starał, aby w ogóle coś było. Wypadki losowe zdarzają się każdemu i przy teoretycznie doskonale przygotowanej imprezie. Gratuluję mimo wszystko udanej wystawy. Cukierki też były dobre
Kopernik jak to było: To co Tygryski lubią najbardziej i Pełne ręce. A co do wyświetlacza nikt mnie nie wyganiał wiec sam wiesz. Toruń moje miasto więc był Toruń. Cytat: Miało być początkowo Chełmża, ale się nie dało, więc poszliśmy namieszać do SA106
I udało się to z powodzeniem EN57-758 nie ma defektu takiego jak nasz zeszłoroczny kibel, gdzie bez problemu wklepaliśmy... Żagań!
Kilka postów wyżej była mowa ze lokomotywa ta będzie na 100% jak by było np. 90% to bym zrozumiał Nigdzie tego nie napisałem. Dopóki nie mam papierka w ręce, nigdy nie jestem czegoś pewny na 100% - proszę przejrzeć wszystkie moje wypowiedzi. Krzysiu faktycznie tak napisał, ale dopiero się uczy Pozdrawiam! FB
Tak dopiero się uczę, jednak ja jako zwykły członek nie oglądam tych papierków. Poprostu Kolej Bałtycka zapewniła jednego z BTPK'owiczów o swoim przyjeździe a w wieczorem przed imprezą odwołała swoje przybycie... Ale już się czegoś nauczyłem... Napewno kiedyś się uda prawda Filipie??
I udało się to z powodzeniem
Ale po chwili już się ktoś inny dostał do kabiny i zmienił napis na wyświetlaczu
Mimo, iż nie było Class66, dla której przyjechaliśmy, to uważam, że było dobrze. Retarder zaliczony ( ), fotki w kiblu obejrzane, cukierki zjedzone no i długie posiedzenie na makiecie, gdzie dowiedzieliśmy się kilku ciekawych rzeczy
Tam zawsze czegoś ciekawego sie dowiiemy. na Ferie można zorgazniozwac jakas grupe i na godzine dwie wejsc na makiete. posiedziec pogadac, pojedzic kolejka.
na Ferie można zorgazniozwac jakas grupe i na godzine dwie wejsc na makiete. posiedziec pogadac, pojedzic kolejka.
Szczerze?? Wątpię żeby pan, opiekujący się makietą, pozwolił wam się nią pobawić To jest jego oczko w głowie! Ale przyjechać, popatrzeć raczej można , tylko zorganizujcie większą grupę, no i musimy wiedzieć odpowiednio wcześniej. Myślę, że da się ugrać z tą makietą!Jeśli będą chętni.
Uwierz Nie znasz Mocy Toruńskich I z okolic Torunia Miłośników MK. Tak wiem, że to jest oczko w głowie pana Mariana.
Szczerze?? Wątpię żeby pan, opiekujący się makietą, pozwolił wam się nią pobawić To jest jego oczko w głowie!
Chyba masz z tym panem jakiś zatarg, skoro kreujesz go na takiego "potwora" Byłem przy okazji wystawy na makiecie i nie sadzę, żeby były jakieś problemy z własnoręcznym sterowaniem ruchem na makiecie. Może i jest to oczko w głowie tego pana, ale jeśli się przestrzega jego zasady to jest OK. Wiadomo, jest to już wiekowa konstrukcja i gdyby puścić wszystko co może jechać to w ciągu paru minut byłaby tam jedna wielka kula ognia Z tego co zauważyłem, to najpierw należy się zorientowac co i jak, a potem rzucić się do przełączników, nigdy odwrotnie. Może masz właśnie takie doświadczenia? A tak na marginesie to bardzo mnie ciekawi, dlaczego uzurpujesz sobie prawo do decydowania o powodzeniu naszego wyjazdu i ew. zabawy makietą? Bo masz bliżej, czy może byłoby ci głupio, że tobie nikt nie pozwolił, a nam by się udało?
Byłem przy okazji wystawy na makiecie i nie sadzę, żeby były jakieś problemy z własnoręcznym sterowaniem ruchem na makiecie. Może i jest to oczko w głowie tego pana, ale jeśli się przestrzega jego zasady to jest OK.
No właśnie, tym bardziej, że sami byliśmy świadkami jak makietą bawiły się dzieci, nawet doprowadzając do wykolejenia składu towarowego, w wyniku którego kilka wagonów spadło z nasypu. I jakoś nikt nie miał do nich pretensji...
na Ferie można zorgazniozwac jakas grupe i na godzine dwie wejsc na makiete. posiedziec pogadac, pojedzic kolejka.
Szczerze?? Wątpię żeby pan, opiekujący się makietą, pozwolił wam się nią pobawić To jest jego oczko w głowie! Ale przyjechać, popatrzeć raczej można , tylko zorganizujcie większą grupę, no i musimy wiedzieć odpowiednio wcześniej. Myślę, że da się ugrać z tą makietą!Jeśli będą chętni.
A i jeszcze jedno, nie żebym miał coś do Bydgoskiego Towarzystwa Przyjaciół Kolei, ale w sprawie Makiety poradzimy sobie sami. Nie potrzebujemy pośredników.
Chyba masz z tym panem jakiś zatarg, skoro kreujesz go na takiego "potwora" Byłem przy okazji wystawy na makiecie i nie sadzę, żeby były jakieś problemy z własnoręcznym sterowaniem ruchem na makiecie. Może i jest to oczko w głowie tego pana, ale jeśli się przestrzega jego zasady to jest OK. Wiadomo, jest to już wiekowa konstrukcja i gdyby puścić wszystko co może jechać to w ciągu paru minut byłaby tam jedna wielka kula ognia Z tego co zauważyłem, to najpierw należy się zorientowac co i jak, a potem rzucić się do przełączników, nigdy odwrotnie. Może masz właśnie takie doświadczenia? A tak na marginesie to bardzo mnie ciekawi, dlaczego uzurpujesz sobie prawo do decydowania o powodzeniu naszego wyjazdu i ew. zabawy makietą? Bo masz bliżej, czy może byłoby ci głupio, że tobie nikt nie pozwolił, a nam by się udało?
Spokojnie, wcale nie uważam, że pan Marian jest "potworem", to dobry człowiek tyle, że widocznie za mało go znam! Nie gniewajcie się na mnie, myślałem poprostu, że będziecie może potrzebowali pomocy, ale skoro sobie poradzicie to ok(chodziło mi raczej o to, że jeśli będziecie potrzebowali pomocy to możecie na nas liczyć, czy to coś złego?!):grin: . A już na pewno nie żywie do was zazdrości! Jak bym śmiał!! Nie mogę także decydować o waszym wyjeździe! Poprostu chciałem się do Was może przyłączyć,jeśli nie mielibyście nic przeciwko, bo sam nie miałem jeszcze okazji "pobawić" się makietą. I chodziło mi o zadeklarowanie pomocy... Przepraszam, że tak niezręcznie to zabrzmiało... Nie chciałem was urazić.
Uwierz Nie znasz Mocy Toruńskich I z okolic Torunia Miłośników MK.
A i jeszcze jedno, nie żebym miał coś do Bydgoskiego Towarzystwa Przyjaciół Kolei, ale w sprawie Makiety poradzimy sobie sami. Nie potrzebujemy pośredników.
ED72 nigdy nie przestaję wierzyć w moc wszystkich MK! NIE myślę też,że inny MK jest gorszy od Bydgoskiego! Jestem pokojowo nastawiony zwłaszcza do Toruńskich MK! Bo lubię Toruń(często w wakacje jadę sobie na starówkę, albo na dworzec)! Wybaczcie mi i nie miejcie proszę do mnie pretensji... Niech to zostanie między nami. Więc oficjalnie przepraszam jeśli Was uraziłem!
1.Więc tak drogi Kolego. Nie mamy Ci za złe tej propozycji. Nie wiem czy wiesz ale jeżeli w Bydgoszczy na stacji jest jakaś impreza i przy okazji jest otwarta "Makieta" to ja tam zawsze jestem. Służę po prostu bezinteresowną pomocą dla p. Mariana. Więc oferta pomocy jest nie zbyt potrzebna. 2.Co do wejścia razem z nami. Jeżeli będziemy szli na pewno na forum pojawi się informacja o takowej wycieczce. 3.Co do "Bawienia się makietą". Nie jest powiedziane, że jeżeli wejdziemy na makietę, że od razu podejdziemy do pulpitów i "Jazda". Żeby obsługiwać makietę trzeba mieć jakieś mini doświadczenia w prowadzeniu pociągów (czytać obsługi urządzeń S.R.K.). PRZED WSZYSTKIM NIE JEST POWIEDZIANE, ŻE BĘDZIEMY SIĘ BAWIĆ MAKIETĄ. Prawdo podobnie skończy się na pogawędce o makiecie i przed wszystkim o PKP.