Ja jadę do piły , więc mnie na pewno nie będzie
Jestem chory - więc mnie nie będzie
ja patrzac na pogode chcialem sie zjawic,ale okazuje sie ze sie nie wyrobie
Mnie tez nie bedzie bo mam impre w chacie
bedziemy na bulgarskiej
przjedzie ze mna jeszcze kumpel bakiem
zobacze moze wpadne
I jak było ?? Kto był . Ja się spieszyłem ale byłem dopiero koło 16.30
ja bylem tylko 10min i nic ciekawego niebylo
jak to nic ciekawego nie było?!?!?! był Ice, Bartass i ja! to mało?!?!? heheh
heh to faktycznie duzo osob bylo
byla stuczka perzot klepna bume i prysnol ,zanim wydarli wszyscy z klubu bmw w pogon
heh i dorwali go??
Gość chyba nawet nie miał zamiaru uciekać, bo stanął na parkingu pod koniec i poczekał chwile to gość Z BMW podjechał.
Dodam że pod koniec już nie wiem 16:45 coś koło tego niebieska BMW Compact zaczął szaleć gdzieś pod koniec parkingu (przy pasku) no i jakimś cudem zahaczył starą 323, po czym zleciał bokiem przez krawężnik na trawę (tam gdzie Hondy stoją zawsze, na szczęście już ich nie było praktycznie). Uszkodzenia niby małe 323 błotnik i kierunek jak widziałem no i przestawił sie zderzak, bmw podobnie kierunek chyba pęknięty reflektor, wgniecone przednie i tylnie nadkole, o dziwo felgi proste a centralnie ze śladów wyglądało że bokiem przeskoczył krawężnik.
Ps Sorry Ice za kangura, za tydzień na 100% wezmę.